|
 | Bójka cieciów |  |
 Wysłany: Czw 13:35, 02 Sie 2007 |
|
|
|
dzisiaj, ok. 6.30 rano, przy głównej bramie,byłem świadkiem bójki cieciów, którzy pilnują naszego osiedla. Nie wiem czy to był trening, czy o coś poszło, ale może teraz będą skuteczniej odstraszać meneli albo złodziei na naszym osiedlu?
ech... |
|
|
|
|
| |
|
 |
| Re: Bójka cieciów | |
| Wysłany: Czw 14:01, 02 Sie 2007 |
|
|
|
| Gość napisał: | dzisiaj, ok. 6.30 rano, przy głównej bramie,byłem świadkiem bójki cieciów, którzy pilnują naszego osiedla. Nie wiem czy to był trening, czy o coś poszło, ale może teraz będą skuteczniej odstraszać meneli albo złodziei na naszym osiedlu?
ech... |
Ja bym tego tak nie nazwała, że pilnują....
pewnie się nudzą, bo osiedle spokojne, dzieci się grzecznie bawią, ludzie rano wychodzą do pracy, wyjeżdzają na wakacje, a oni by pewnie chcieli jak Rambo postrzelać, pobiegać, moze ich wysłać do Iraku? |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 14:54, 02 Sie 2007 |
|
|
|
| Stryjenka a moze Ty sie tam wybierzesz tez mialabys tam duzo wrazen bo na osiedlu za malo ekstremalnie ilez mozna narzekac ze wszysko jest zle?Nie znudzilas sie jeszcze? |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 15:49, 02 Sie 2007 |
|
|
|
Jakie WSZYSTKO!
na razie tylko ochronę. |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 16:11, 02 Sie 2007 |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 16:42, 02 Sie 2007 |
|
|
|
| Stryjenka2 napisał: | | Stryjenka a moze Ty sie tam wybierzesz tez mialabys tam duzo wrazen bo na osiedlu za malo ekstremalnie ilez mozna narzekac ze wszysko jest zle?Nie znudzilas sie jeszcze? |
a co, zabolało? |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 17:39, 02 Sie 2007 |
|
|
|
| nie zabolało, ale to jest już chore... |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 18:00, 02 Sie 2007 |
|
|
|
| klatka J napisał: | | nie zabolało, ale to jest już chore... |
To fakt, chore jest to, ze ludzie nieustannie narzekają na coś co nie spełnia ich wymagań - w tym wypadku ochronę - i nic z tym nie robią.
Albo zmienimy sytuację na lepszą, albo dajmy spokój! |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 19:12, 02 Sie 2007 |
|
|
|
a zaczęło się od tego, że ktoś opisał sytuację jaka się zdarzyła dziś wczesnym rankiem na osiedlu....
co jest chore?
chyba nie to, że ktoś opowiedział co zobaczył, a ktoś to ironicznie skomentował, bez przesady... |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 20:39, 02 Sie 2007 |
|
|
|
| Jutro zapytam panow z ochrony czy miala miejsce taka sytuacja czy to poprostu chora psychika tej osoby ktora wszystko widzi na czarno.Nie tak wazny sytuacja co osoba ktora wiecznie wprowadza zamęt.Stryjenko do Iraku |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pią 7:55, 03 Sie 2007 |
|
|
|
| sasiad napisał: | | Jutro zapytam panow z ochrony czy miala miejsce taka sytuacja czy to poprostu chora psychika tej osoby ktora wszystko widzi na czarno.Nie tak wazny sytuacja co osoba ktora wiecznie wprowadza zamęt.Stryjenko do Iraku |
Ochłoń z nienawiści do mnie i dowiedz się Gościu najpierw kto napisał pierwszy post w tym temacie, bo ja akurat nie mieszkam od strony patio, więc nie mogłam zobaczyć takiej sytuacji, o czym dobrze wiesz.
A panowie z ochrony na pewno "przyznają"się do tego, że sie pobili jak ich o to zapytasz "zdrowa" osobo.
Jeżeli używasz takich określeń jak wszystko to napisz co jeszcze.
WIdać ktoś z mieszkanców chce wprowadzić cenzurę, bo nie podoba mu się, że ludziom się nie podoba. Gościu na Mysią.
 |
|
|
|
|
| Wysłany: Pią 16:58, 03 Sie 2007 |
|
|
|
| A po ostatnim poście sądząc, Stryjenko, Mysia nie była taką złą instytucją. Czasami zatrzymywała dziwolągi |
|
|
|
|
| Wysłany: Pią 17:28, 03 Sie 2007 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | A po ostatnim poście sądząc, Stryjenko, Mysia nie była taką złą instytucją. Czasami zatrzymywała dziwolągi |
Przestań Gościu ciągle oceniać i ubliżać tylko rzetelnie prowadź polemikę i uzasadniaj swoje tezy. Zresztą Twoje oszczerstwa trudno nawać tezą, ot zwykłą kalumnią i tyle.
Z podłością dyskutować nie będę.
Więcej nie zamierzam odpowiadać na Twoje zaczepki i prowokacje. |
|
|
|
|
| Wysłany: Pią 17:30, 03 Sie 2007 |
|
|
|
| Hej ale widze ze nie jestem sama |
|
|
|
|
| Wysłany: Pią 22:14, 03 Sie 2007 |
|
|
| prof Dąb_Rozwadowski |
| Gość |
|
| |
|
|
|
|
 |
|
 |
|
to przestaje być zabawne...
komuś faktycznie nie na rękę jest to forum, skoro tak się dzieje, żeby nie można było zacząć tematu, żeby nie zrobiło się bardzo przykro od pyskówek...
jestem kolejnym, który przechodzi w stan uśpienia... może kiedy minie jakiś czas to się uspokoi i będzie sens choć dyskusji....
Dobranoc. |
|
|
|
|
|
