 | Dziękuję za wiercenie i walenie w ścianę dziś w sobotę |  |
Wysłany: Sob 20:36, 25 Lut 2012 |
|
|
|
Od 7:05 do 10:05, tak jakby ten ktoś nie mógł zacząć przynajmniej od 8. A huk było słychać od parteru do 10 piętra. A w ogóle to mam już dość tego remontu. Ja go słyszę na górze, a w Aptece na dole to przez ten hałas musiałem wrzeszczeć, żeby złożyć zamówienie. Może ktoś rozwala żelbetonową ścianę nośną, bo dźwięk taki, jakby w żelbet walił? Jeśli tak jest, że osłabia konstrukcję, to mam nadzieję, że nade mną, a nie pode mną. |
|
|
|
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 8:22, 26 Lut 2012 |
|
|
|
remont na klace b 1 p  |
|
|
|
|
 | Re: Dziękuję za wiercenie i walenie w ścianę dziś w sobotę |  |
Wysłany: Nie 11:21, 26 Lut 2012 |
|
|
|
gość z klatki B napisał: | Od 7:05 do 10:05, tak jakby ten ktoś nie mógł zacząć przynajmniej od 8. |
Może nie mógł. Ludzie czasem muszą coś zrobić o 7 rano albo 9 wieczorem. Rozumiem zbulwersowanie, gdyby robił to codziennie od 10 lat. Ale raz na jakiś czas ktoś coś zawierci albo postuka, a na forum się od razu podnosi wielkie larum. |
|
|
|
|
 | Re: Dziękuję za wiercenie i walenie w ścianę dziś w sobotę |  |
Wysłany: Nie 16:43, 26 Lut 2012 |
|
|
|
Anonymous napisał: | gość z klatki B napisał: | Od 7:05 do 10:05, tak jakby ten ktoś nie mógł zacząć przynajmniej od 8. |
Może nie mógł. Ludzie czasem muszą coś zrobić o 7 rano albo 9 wieczorem. Rozumiem zbulwersowanie, gdyby robił to codziennie od 10 lat. Ale raz na jakiś czas ktoś coś zawierci albo postuka, a na forum się od razu podnosi wielkie larum. |
7 rano albo 9 wieczór - w sam raz do stukania
się w głowę
zawsze można zrobić remont o innej porze dnia,
a szczególnie udarówką, która jest nie od wytrzymania, a przecież o tej porze raczej większośc ludzi jest w domu - o 7 rano ktoś jest zrywany na równe nogi i dzień zaczyna sie od stresu, a po południu o 21 chce odpocząć, więc jak mu ktoś wierci nad głową, to sie nie dziwię że jest wkurzony. |
|
|
|
|
 | Re: Dziękuję za wiercenie i walenie w ścianę dziś w sobotę |  |
Wysłany: Nie 20:27, 26 Lut 2012 |
|
|
|
Anonymous napisał: |
zawsze można zrobić remont o innej porze dnia,
|
No więc czasami nie można. Asam fakt, że ktoś koniecznie musiał o tym napisać na forum, świadczy o tym że jest to CZASAMI. A zarówno 7 rano jak i 9 wieczorem są poza ciszą nocną. |
|
|
|
|
 | Re: Dziękuję za wiercenie i walenie w ścianę dziś w sobotę |  |
Wysłany: Nie 21:29, 26 Lut 2012 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: |
zawsze można zrobić remont o innej porze dnia,
|
No więc czasami nie można. Asam fakt, że ktoś koniecznie musiał o tym napisać na forum, świadczy o tym że jest to CZASAMI. A zarówno 7 rano jak i 9 wieczorem są poza ciszą nocną. |
ale jest regulamin osiedla zezwalajacy na remont w godz 8-20 |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:47, 26 Lut 2012 |
|
|
|
Gdybym to ja był odpowiedzialny za uciążliwości związane z remontem, to zamiast obruszać się, razczej zapewniłbym współlokatorów, że ewentualny hałas w soboty będzie sie zaczynał trochę później niż o 7:15.
Wiem w jakich godzinach jest cisza nocna, znam również godziny, w których lokatorom pozwala na remonty "Regulamin użytkowania budynków Spółdzielni Mieszkaniowej PAX". Powołałbym się tutaj raczej na zasady życia sąsiedzkiego i fakt, że w weekend wiekszość ludzi może pospać trochę dłużej niz w tygodniu. Pozdrawiam i proszę o uwzględnienie mojej prośby dotyczącej weekendu. |
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Nie 21:48, 26 Lut 2012 |
|
|
|
Gdybym to ja był odpowiedzialny za uciążliwości związane z remontem, to zamiast obruszać się, raczej zapewniłbym współlokatorów, że ewentualny hałas w soboty będzie sie zaczynał trochę później niż o 7:15.
Wiem w jakich godzinach jest cisza nocna, znam również godziny, w których lokatorom pozwala na remonty "Regulamin użytkowania budynków Spółdzielni Mieszkaniowej PAX". Powołałbym się tutaj raczej na zasady życia sąsiedzkiego i fakt, że w weekend wiekszość ludzi może pospać trochę dłużej niz w tygodniu. Pozdrawiam i proszę o uwzględnienie mojej prośby dotyczącej weekendu. |
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Nie 23:44, 26 Lut 2012 |
|
|
|
gość z klatki B napisał: | Gdybym to ja był odpowiedzialny za uciążliwości związane z remontem, to zamiast obruszać się, raczej zapewniłbym współlokatorów, że ewentualny hałas w soboty będzie sie zaczynał trochę później niż o 7:15.
Wiem w jakich godzinach jest cisza nocna, znam również godziny, w których lokatorom pozwala na remonty "Regulamin użytkowania budynków Spółdzielni Mieszkaniowej PAX". Powołałbym się tutaj raczej na zasady życia sąsiedzkiego i fakt, że w weekend wiekszość ludzi może pospać trochę dłużej niz w tygodniu. Pozdrawiam i proszę o uwzględnienie mojej prośby dotyczącej weekendu. |
A nie lepiej byłoby zapukać do sąsiada i powiedzieć mu to bezpośrednio, zamiast obsmarowywać go na forum, którego być może w ogóle nie czyta? |
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pon 1:40, 27 Lut 2012 |
|
|
|
Po pierwsze trzeba wiedzieć do kogo pukać, a trudno określić skąd dochodzi hałas (np. w zeszłym tygodniu ktoś mie zaczepił na klatce i pytał czy to nie na moim piętrze ten remont - widać pomylił się o kilka pięter, jeśli wierzyć informacji z tego wątku, że chodzi o 1 p).
Po drugie proszę nie mylić pojęć - obsmarowywanie, czyli inaczej oczernianie, pomawianie nie ma tu miejsca, ponieważ nie wymienia się z nazwiska konkretnej osoby, ani nie przypisuje się nikomu nieprawdziwych czynów, zachowań.
Po trzecie sądząc po Jego zaangażowaniu na forum sądzę, że jednak czyta. |
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pon 7:30, 27 Lut 2012 |
|
|
|
gość z klatki B napisał: | Po pierwsze trzeba wiedzieć do kogo pukać, a trudno określić skąd dochodzi hałas (np. w zeszłym tygodniu ktoś mie zaczepił na klatce i pytał czy to nie na moim piętrze ten remont - widać pomylił się o kilka pięter, jeśli wierzyć informacji z tego wątku, że chodzi o 1 p).
Po drugie proszę nie mylić pojęć - obsmarowywanie, czyli inaczej oczernianie, pomawianie nie ma tu miejsca, ponieważ nie wymienia się z nazwiska konkretnej osoby, ani nie przypisuje się nikomu nieprawdziwych czynów, zachowań.
Po trzecie sądząc po Jego zaangażowaniu na forum sądzę, że jednak czyta. |
Po czwarte chyba jednak Pan właśnie przypisuje komuś "nieprawdziwe czyny, zachowania", bo domyślam się, że to "zaangażowanie na forum" odnosi się do moich słów o tym, że czasami zdarza się ludziom hałasować o różnych porach z braku wyboru, a ja ani nie mieszkam w klatce B, ani na 1 piętrze, ani nie robię akurat remontu.
I nadal uważam, że forum nie jest najlepszym miejscem do ustalania, gdzie jest remont i wylewania swoich żalów pod adresem nieobecnych, zwłaszcza gdy się oczekuje, że te żale zostaną wysłuchane i wzięte pod rozwagę. |
|
|
|
|
|