|
 | nie bedzie bloku na moczydlowskiej |  |
 Wysłany: Śro 9:08, 23 Lip 2014 |
|
|
|
fundacja Maja (w ramach budzetu partycypacyjnego) zbuduje na moczydlowskiej osrodek
ośrodek, który stanie na rogu Moczydłowskiej i Stryjeńskich, będzie też służyć pełnosprawnym. - Po południu i w weekendy z jego sal każdy będzie mógł korzystać - zapewnia. Ośrodek powstanie w technologii modułowej, takiej jak przedszkola np. na Białołęce. Będzie miał od 850 do 1 tys. m kw. |
|
|
|
|
| |
|
 |
| Re: nie bedzie bloku na moczydlowskiej | |
| Wysłany: Pon 8:02, 01 Wrz 2014 |
|
|
| Marta_H |
|
|
| |
| Dołączył: 07 Lis 2010 |
| Posty: 39 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
|
 |
|
 |
|
| eiti napisał: | fundacja Maja (w ramach budzetu partycypacyjnego) zbuduje na moczydlowskiej osrodek
ośrodek, który stanie na rogu Moczydłowskiej i Stryjeńskich, będzie też służyć pełnosprawnym. - Po południu i w weekendy z jego sal każdy będzie mógł korzystać - zapewnia. Ośrodek powstanie w technologii modułowej, takiej jak przedszkola np. na Białołęce. Będzie miał od 850 do 1 tys. m kw. |
Ladny prezent dostslismy od Naszego Ursynowa. Zamiast swiatel na przejsciu -Tworki bis. Stracimy teren zielony a radna Cyganska zbuduje sobie osrodek rowniez dla chorych psychicznie. Powinna sie z nami spotkac i omowic budowe oraz funkcjonowanie tego dziwactwa. A jeszcze to Jej znawstwo ze tu dobry dohazd jest. Wudac ze chyba ten teren na goiglemaps tylko widziala. Zamiast zieleni bedzoe plac budowy i osrodek dla choeych psychicznie. |
|
|
|
|
| Re: nie bedzie bloku na moczydlowskiej | |
| Wysłany: Pon 12:22, 01 Wrz 2014 |
|
|
|
| Marta_H napisał: |
Ladny prezent dostslismy od Naszego Ursynowa. Zamiast swiatel na przejsciu -Tworki bis. Stracimy teren zielony a radna Cyganska zbuduje sobie osrodek rowniez dla chorych psychicznie. Powinna sie z nami spotkac i omowic budowe oraz funkcjonowanie tego dziwactwa. A jeszcze to Jej znawstwo ze tu dobry dohazd jest. Wudac ze chyba ten teren na goiglemaps tylko widziala. Zamiast zieleni bedzoe plac budowy i osrodek dla choeych psychicznie. |
oj chciałabym, zeby ci zachorował ktos bliski, albo ty sama.
nigdy nie wiadomo, co i kiedy kogo spotka i czyj dzieciak wyrosnie na czuba.
I nie chodzi tu o sam zamysł potencjalnego zakładu/ośrodka,ale twoją pogarde z jaka sie wypowiadasz o tych ludziach. |
|
|
|
|
| Re: nie bedzie bloku na moczydlowskiej | |
| Wysłany: Pon 13:19, 01 Wrz 2014 |
|
|
|
| Marta_H napisał: | | eiti napisał: | fundacja Maja (w ramach budzetu partycypacyjnego) zbuduje na moczydlowskiej osrodek
ośrodek, który stanie na rogu Moczydłowskiej i Stryjeńskich, będzie też służyć pełnosprawnym. - Po południu i w weekendy z jego sal każdy będzie mógł korzystać - zapewnia. Ośrodek powstanie w technologii modułowej, takiej jak przedszkola np. na Białołęce. Będzie miał od 850 do 1 tys. m kw. |
Ladny prezent dostslismy od Naszego Ursynowa. Zamiast swiatel na przejsciu -Tworki bis. Stracimy teren zielony a radna Cyganska zbuduje sobie osrodek rowniez dla chorych psychicznie. Powinna sie z nami spotkac i omowic budowe oraz funkcjonowanie [b]tego dziwactwa.[/b] A jeszcze to Jej znawstwo ze tu dobry dohazd jest. Wudac ze chyba ten teren na goiglemaps tylko widziala. Zamiast zieleni bedzoe plac budowy i osrodek dla choeych psychicznie. |
Dziwactwem jest to co napisałaś. |
|
|
|
|
| Re: nie bedzie bloku na moczydlowskiej | |
| Wysłany: Pon 15:54, 01 Wrz 2014 |
|
|
| Marta_H |
|
|
| |
| Dołączył: 07 Lis 2010 |
| Posty: 39 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Marta_H napisał: |
Ladny prezent dostslismy od Naszego Ursynowa. Zamiast swiatel na przejsciu -Tworki bis. Stracimy teren zielony a radna Cyganska zbuduje sobie osrodek rowniez dla chorych psychicznie. Powinna sie z nami spotkac i omowic budowe oraz funkcjonowanie tego dziwactwa. A jeszcze to Jej znawstwo ze tu dobry dohazd jest. Wudac ze chyba ten teren na goiglemaps tylko widziala. Zamiast zieleni bedzoe plac budowy i osrodek dla choeych psychicznie. |
oj chciałabym, zeby ci zachorował ktos bliski, albo ty sama.
nigdy nie wiadomo, co i kiedy kogo spotka i czyj dzieciak wyrosnie na czuba.
I nie chodzi tu o sam zamysł potencjalnego zakładu/ośrodka,ale twoją pogarde z jaka sie wypowiadasz o tych ludziach. |
Mam prawo do dwoje zdania i watpliwosci.
1/nie ma informacje o docelowym terenie jaki ma zajmowac (moze zajmie cale podgorze Wzgorza 3 Szczytow?)
2/ nie ma informacji o utrudnieniach jakie spowoduje budowa i potem istnienie osrodka (chocby miejsca parkingowe, ktorych jest juz u nas za malo) czy utrudniony dojazd/wyjazd spod bloku i z ulicyMoczydlowskiej
3/ dla nas sa rzeczy wazniejsze (swiatla na przejsciu kolo Lidla chociaz czy zachowanie terenu zielonego gdzie jest bike park, ktoredy jest JEDYNY sensowny dojazd do sciezki rowerowej na Pileckiego; budowa chodnika wzdluz Stryjenskich - na jednej stronie W OGOLE GO NIE MA)
4/pize celowo 'dziwactwo', poniewaz Pani Radna nie podala pelnego profilu dzialania jednostki ani rozmiaru.
5/jakims cudem na ten projekt oddano ptrawie 5 tys glosow papierowych NA MLODEJ DZIELNICY jaka jest Ursynow. Powinno to od razu budzic watopliwosci co do legalnosci zbierania podpisow, bo nachalnosc zbieraczy przekraczala ludzkie pojecie - w aptekach, przychodniach, na ambonach koscielnych i wciskajac ludziom wypalninoe wnioski (!) kolo stacji metra.
Z pogarda wypowiadam sie o Pani Radnej ktora nawet nie raczy odpowiedziec na najprostsze pytania, a dojazd tutaj naprawde jest chusteczkowy. A podala jako argument ze tu jest 'dobry dojazd'. Taki dobry ze przy metrze natolin nie oplaca sie czekac na autobus, bo szybciej dojdzie sie z buta. Zobaczymy jak szybko osoby prowadzace niepelnosprawnych zaczna zalowac ze to zbudopwano w tak ponoc dobrze skomunikowanym miejscu.
Powinno sie chronic tereny zielone - a pod naszym blokiem sie je zaorze, zaorze sie je pod blokami przy Polaka, a malpi gaj na skrzyzowaniu Gandhi/Rosola/Nugat bedzie straszyl chyba do konca istnienia Ursynowa. Tam jest o wiele lepszy dojazd - bardzo duzo autobusow (u nas raptem 2 i to jeden co 30 min wieczorem i w weekendy). Jest to w teorii wlasnosc dewelopera, ale tego dewelopera juz chyba nawet dawno nie ma a jak jest to na pewno odda w diably ten teren. Wieksza dzialka, lepiej skomunikowana, nie pare metrow od bloku. |
|
|
|
|
| Re: nie bedzie bloku na moczydlowskiej | |
| Wysłany: Pon 17:13, 01 Wrz 2014 |
|
|
|
| Marta_H napisał: | | Anonymous napisał: | | Marta_H napisał: |
Ladny prezent dostslismy od Naszego Ursynowa. Zamiast swiatel na przejsciu -Tworki bis. Stracimy teren zielony a radna Cyganska zbuduje sobie osrodek rowniez dla chorych psychicznie. Powinna sie z nami spotkac i omowic budowe oraz funkcjonowanie tego dziwactwa. A jeszcze to Jej znawstwo ze tu dobry dohazd jest. Wudac ze chyba ten teren na goiglemaps tylko widziala. Zamiast zieleni bedzoe plac budowy i osrodek dla choeych psychicznie. |
oj chciałabym, zeby ci zachorował ktos bliski, albo ty sama.
nigdy nie wiadomo, co i kiedy kogo spotka i czyj dzieciak wyrosnie na czuba.
I nie chodzi tu o sam zamysł potencjalnego zakładu/ośrodka,ale twoją pogarde z jaka sie wypowiadasz o tych ludziach. |
Mam prawo do dwoje zdania i watpliwosci.
1/nie ma informacje o docelowym terenie jaki ma zajmowac (moze zajmie cale podgorze Wzgorza 3 Szczytow?)
2/ nie ma informacji o utrudnieniach jakie spowoduje budowa i potem istnienie osrodka (chocby miejsca parkingowe, ktorych jest juz u nas za malo) czy utrudniony dojazd/wyjazd spod bloku i z ulicyMoczydlowskiej
3/ dla nas sa rzeczy wazniejsze (swiatla na przejsciu kolo Lidla chociaz czy zachowanie terenu zielonego gdzie jest bike park, ktoredy jest JEDYNY sensowny dojazd do sciezki rowerowej na Pileckiego; budowa chodnika wzdluz Stryjenskich - na jednej stronie W OGOLE GO NIE MA)
4/pize celowo 'dziwactwo', poniewaz Pani Radna nie podala pelnego profilu dzialania jednostki ani rozmiaru.
5/jakims cudem na ten projekt oddano ptrawie 5 tys glosow papierowych NA MLODEJ DZIELNICY jaka jest Ursynow. Powinno to od razu budzic watopliwosci co do legalnosci zbierania podpisow, bo nachalnosc zbieraczy przekraczala ludzkie pojecie - w aptekach, przychodniach, na ambonach koscielnych i wciskajac ludziom wypalninoe wnioski (!) kolo stacji metra.
Z pogarda wypowiadam sie o Pani Radnej ktora nawet nie raczy odpowiedziec na najprostsze pytania, a dojazd tutaj naprawde jest chusteczkowy. A podala jako argument ze tu jest 'dobry dojazd'. Taki dobry ze przy metrze natolin nie oplaca sie czekac na autobus, bo szybciej dojdzie sie z buta. Zobaczymy jak szybko osoby prowadzace niepelnosprawnych zaczna zalowac ze to zbudopwano w tak ponoc dobrze skomunikowanym miejscu.
Powinno sie chronic tereny zielone - a pod naszym blokiem sie je zaorze, zaorze sie je pod blokami przy Polaka, a malpi gaj na skrzyzowaniu Gandhi/Rosola/Nugat bedzie straszyl chyba do konca istnienia Ursynowa. Tam jest o wiele lepszy dojazd - bardzo duzo autobusow (u nas raptem 2 i to jeden co 30 min wieczorem i w weekendy). Jest to w teorii wlasnosc dewelopera, ale tego dewelopera juz chyba nawet dawno nie ma a jak jest to na pewno odda w diably ten teren. Wieksza dzialka, lepiej skomunikowana, nie pare metrow od bloku. |
Pani okna zdaje się wychodzą na ulicę Jaworową, więc nie wiem w czym widzi Pani problem? W jaki sposób budowa zakłóci Pani spokój? a może właśnie dzięki temu powstanie nowy parking wokół nowego kompleksu.  |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 10:31, 02 Wrz 2014 |
|
|
|
Ośrodek dla niepełnosprawnych to lepsze niż kolejny supermarket, nie będzie takiego ruchu samochodów i przewalających się tabunów konsumentów, a i może my skorzystamy z nowego parkingu jaki zapewne powstanie przy ośrodku. Po za tym ośrodek ten ma służyć też pełnosprawnym. Nareszcie coś innego niż komercja i handel.
A terenów zielonych mamy pod dostatkiem - nieopodal, mieszkamy tuż pod lasem więc bez przesady.
Ciekawe co zrobią z zabytkowymi stajniami, czy je jakoś zaadoptują i wkomponują w projekt? |
|
|
|
|
| Re: nie bedzie bloku na moczydlowskiej | |
| Wysłany: Wto 13:33, 02 Wrz 2014 |
|
|
|
| Marta_H napisał: | | Anonymous napisał: | | Marta_H napisał: |
Ladny prezent dostslismy od Naszego Ursynowa. Zamiast swiatel na przejsciu -Tworki bis. Stracimy teren zielony a radna Cyganska zbuduje sobie osrodek rowniez dla chorych psychicznie. Powinna sie z nami spotkac i omowic budowe oraz funkcjonowanie tego dziwactwa. A jeszcze to Jej znawstwo ze tu dobry dohazd jest. Wudac ze chyba ten teren na goiglemaps tylko widziala. Zamiast zieleni bedzoe plac budowy i osrodek dla choeych psychicznie. |
oj chciałabym, zeby ci zachorował ktos bliski, albo ty sama.
nigdy nie wiadomo, co i kiedy kogo spotka i czyj dzieciak wyrosnie na czuba.
I nie chodzi tu o sam zamysł potencjalnego zakładu/ośrodka,ale twoją pogarde z jaka sie wypowiadasz o tych ludziach. |
Mam prawo do dwoje zdania i watpliwosci.
1/nie ma informacje o docelowym terenie jaki ma zajmowac (moze zajmie cale podgorze Wzgorza 3 Szczytow?)
2/ nie ma informacji o utrudnieniach jakie spowoduje budowa i potem istnienie osrodka (chocby miejsca parkingowe, ktorych jest juz u nas za malo) czy utrudniony dojazd/wyjazd spod bloku i z ulicyMoczydlowskiej
3/ dla nas sa rzeczy wazniejsze (swiatla na przejsciu kolo Lidla chociaz czy zachowanie terenu zielonego gdzie jest bike park, ktoredy jest JEDYNY sensowny dojazd do sciezki rowerowej na Pileckiego; budowa chodnika wzdluz Stryjenskich - na jednej stronie W OGOLE GO NIE MA)
4/pize celowo 'dziwactwo', poniewaz Pani Radna nie podala pelnego profilu dzialania jednostki ani rozmiaru.
5/jakims cudem na ten projekt oddano ptrawie 5 tys glosow papierowych NA MLODEJ DZIELNICY jaka jest Ursynow. Powinno to od razu budzic watopliwosci co do legalnosci zbierania podpisow, bo nachalnosc zbieraczy przekraczala ludzkie pojecie - w aptekach, przychodniach, na ambonach koscielnych i wciskajac ludziom wypalninoe wnioski (!) kolo stacji metra.
Z pogarda wypowiadam sie o Pani Radnej ktora nawet nie raczy odpowiedziec na najprostsze pytania, a dojazd tutaj naprawde jest chusteczkowy. A podala jako argument ze tu jest 'dobry dojazd'. Taki dobry ze przy metrze natolin nie oplaca sie czekac na autobus, bo szybciej dojdzie sie z buta. Zobaczymy jak szybko osoby prowadzace niepelnosprawnych zaczna zalowac ze to zbudopwano w tak ponoc dobrze skomunikowanym miejscu.
Powinno sie chronic tereny zielone - a pod naszym blokiem sie je zaorze, zaorze sie je pod blokami przy Polaka, a malpi gaj na skrzyzowaniu Gandhi/Rosola/Nugat bedzie straszyl chyba do konca istnienia Ursynowa. Tam jest o wiele lepszy dojazd - bardzo duzo autobusow (u nas raptem 2 i to jeden co 30 min wieczorem i w weekendy). Jest to w teorii wlasnosc dewelopera, ale tego dewelopera juz chyba nawet dawno nie ma a jak jest to na pewno odda w diably ten teren. Wieksza dzialka, lepiej skomunikowana, nie pare metrow od bloku. |
Pod blokiem nie bardzo widzę miejsca parkingowe a jedynie pobocze, na którym parkują samochody , dlatego wyjazd z ulicy Moczydłowskiej jest taki koszmarny.
Zgadzam się , że głosy nie zawsze zostały pozyskane uczciwie, niemniej jednak osoby którym zależało na tym dopięły swego. |
|
|
|
|
| Re: nie bedzie bloku na moczydlowskiej | |
| Wysłany: Wto 13:57, 02 Wrz 2014 |
|
|
|
[quote="Anonymous"][quote="Marta_H"][quote="Anonymous"] | Marta_H napisał: |
Zgadzam się , że głosy nie zawsze zostały pozyskane uczciwie, niemniej jednak osoby którym zależało na tym dopięły swego. |
I dobrze, że dopięły swego, bo to dobry cel i cieszę się, że niepełnosprawni będą mieli swój ośrodek. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 15:44, 30 Wrz 2014 |
|
|
|
| Ja również bardzo się cieszę, że ten projekt zdobył najwięcej głosów - sama głosowałam - i, że powstanie taki ośrodek. Gdyby Pan iMarta H. wiedziała jakimi warunkami aktualnie dysponuje ośrodek Maja, to może zmieniłaby zdanie. Trochę empatii i zrozumienia... W ośrodku są dorosłe niepełnosprawne "dzieci" starych już rodziców... Na Meander, gdzie w suterenie mieści się ośrodek nie ma nawet podjazdów dla wózków! Stary, schorowany rodzic musi więc znosić wózek z ciężkim, dorosłym dzieckiem!!! To niegodne! Należy się lepszy ośrodek, z lepszymi warunkami i wśród zieleni. Niepełnosprawni i ich rodzice też mają prawo godnie przeżyć swoje życie! |
|
|
|
|
| do pani Marty H. | |
| Wysłany: Wto 15:51, 30 Wrz 2014 |
|
|
|
Jednak z treści Pani wypowiedzi wynika, że nie tylko do radnej odnosi się Pani z pogardą. "Tworki"... gratuluję (nie)poziomu!
5/jakims cudem na ten projekt oddano ptrawie 5 tys glosow papierowych NA MLODEJ DZIELNICY jaka jest Ursynow. Powinno to od razu budzic watopliwosci co do legalnosci zbierania podpisow, bo nachalnosc zbieraczy przekraczala ludzkie pojecie - w aptekach, przychodniach, na ambonach koscielnych i wciskajac ludziom wypalninoe wnioski (!) kolo stacji metra.
Wiem, że skoro Ursynów jest młodą dzielnicą jak Pani pisze, to mogły głosować nawet dzieci. Nie widziałam wypełnionych wniosków, ale to dobrze, że ktoś był tak zaangażowany w zbieranie podpisów. Może warto przenieść się gdzieś, gdzie świateł cała masa i brak "tworków-bis" i innych "dziwactw". W końcu świat należy jedynie do bogatych, pięknych, zdrowych. |
|
|
|
|
|
