| numery | |
Wysłany: Czw 6:11, 06 Paź 2011 |
|
|
|
czy ktoś może wpisać numery rejestracyjne obu micr i grabusa. Nie mogę tego sam sprawdzić bo jestem poza Warszawą przez dłuższy okres ale chyba znalazłem sposób jak sprawę uruchomić na odglgłość |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 16:59, 06 Paź 2011 |
|
|
|
Garbusa juz nie ma, prosze bardzo numery micr
WE 2375U
WE 2947H |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 10:13, 07 Paź 2011 |
|
|
|
to może jeszcze pozbyc sie granatowego peugeota na numerach DW.... i Audi A6 Kombi na numeracg ETM... lub jakoś tak i ostatnio pojawił sie kolejny złomek biały citroen BX kombi chyba WZY... |
|
|
|
|
Wysłany: Wto 16:40, 25 Paź 2011 |
|
|
|
czy udało coś sie wskórać wsprawie zlomowiska na naszym parkingu numer citroena
wzk 78PF |
|
|
|
|
Wysłany: Śro 13:26, 02 Lis 2011 |
|
|
|
puste słowa nic się nie dzieje w sprawie złomków pod blokiem
a Pan od micry dokupil sobie 5 samochód granatowy Opel Agila nr rej WY... |
|
|
|
|
| Re: numery | |
Wysłany: Śro 13:28, 02 Lis 2011 |
|
|
|
riti napisał: | czy ktoś może wpisać numery rejestracyjne obu micr i grabusa. Nie mogę tego sam sprawdzić bo jestem poza Warszawą przez dłuższy okres ale chyba znalazłem sposób jak sprawę uruchomić na odglgłość |
to proszę podać trochę więcej konkretów jak się pozbyć gratów z parkingu????? |
|
|
|
|
Wysłany: Śro 17:42, 02 Lis 2011 |
|
|
|
W takim razie to juz 6 a nie 5 i wszytkie na jednym parkingu obok siebie super |
|
|
|
|
Wysłany: Śro 13:53, 07 Gru 2011 |
|
|
|
ggossc napisał: | W takim razie to juz 6 a nie 5 i wszytkie na jednym parkingu obok siebie super |
dokładnie graty zajmuja miejsce i burak chodzi nietykalny.
Prośba o propozycje co w tym temacie mozna zrobić?? |
|
|
|
|
Wysłany: Wto 9:03, 20 Gru 2011 |
|
|
|
WE 2375U na dzień dzisiejszy nie ma ubezpieczenia |
|
|
|
|
Wysłany: Wto 12:10, 20 Gru 2011 |
|
|
|
a skąd takie informacje???
od paru dni interesuje się złomkami straż miejska.
może niedługo będzie o jedno miejsce pod blokiem więcej |
|
|
|
|
Wysłany: Wto 12:54, 20 Gru 2011 |
|
|
|
straż miejska rzeczywiście miała kilka wezwań na nasze osiedle. Kretyn z białego peugota wybitnie w weekend zabłysnął zastawiając inne samochody więc jego numer rejestracyjny też mają już w bazie.
A co do wiadomości skąd wiedza o ubezpieczeniu? Może ślepy strzał( w końcu 50% szans) może wiewiórki mi powiedziały, może Mikołaj taką wiedzę przyniósł - czy to ważne |
|
|
|
|
Wysłany: Wto 17:07, 20 Gru 2011 |
|
|
|
Kretyn białym peugeotem malym dostawczakiem? jesli tak to wlasnie wlasciciel tego zlomowiska, jak nie ma OC to fundusz gwarancyjny mize mu sie do dupy dobierze oby, burakowi szkoda zaplacic za zlomowanie i robi zlomowisko pod blokiem |
|
|
|
|
Wysłany: Wto 23:07, 20 Gru 2011 |
|
|
|
Co do parkingu, to te 2 samochody, które ktoś określa jako wraki, wobec 60 parkujących na Moczydłowskiej, nie mają żadnego znaczenia.
Z poważaniem,
Tomasz Sobieraj |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 23:05, 20 Gru 2011 PRZENIESIONY Śro 8:39, 21 Gru 2011 |
|
|
|
Panie Tomku! Pan się pogrążasz. Masz Pan czasem trochę racji,ze nie ma co na hura uciekać od spółdzielni, ale Pan odrzuca wszelkie zmiany dla zasady. Może wyjaśnijmy co ludzi oburza: opieszałość spółdzielni (że nie wspomnę o dniu bez interesantów!!!), brak przejrzystości finansów i totalny brak odpowiedzialności.
Kompromituje się Pan wypowiedziami,że kogoś 1000PLN na rok nie zbawi. Może i nie zbawi, ale to ja decyduje czy swoje 1000PLN przepije czy Szklarski wyda na panienki. Teraz mówi Pan,że złom, który stoi od 3 lat to nie wrak i nie przejmujmy się bo inni mają gorzej. Może ma Pan podstawowe problemy z procesem myślowym, ale nie dla każdego bieganie z zakupami czy większymi przedmiotami z Moczydłowskiej jest alternatywą dla parkingu przed blokiem. Pana tłumaczenie jest na zasadzie, a u was murzynów biją. Nikomu nikt nie zabrania mieć samochodu,ale jak go nie używa (3 lata) to niech stoi w miejscu, które nie ma zalety,że ma się do auta natychmiastowy dostęp. Poza tym, nie znam człowiek,ale jest wyjątkowo ordynarny stawiając drugi szrot obok i uznając za swój prywatny fragment przejazdu przed nimi (Zastawiając je kolejnym szrotem). Żyjemy we wspólnocie (i demokratycznie podejmujemy dycyzje) i większość chce migracji samochodów na parkingu zamiast wystawki tych samych szrotów. |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 0:05, 21 Gru 2011 PRZENIESIONY Śro 8:44, 21 Gru 2011 |
|
|
|
W odpowiedzi na powyższy wpis:
Prawdopodobnie właściciel owych legendarnych wraków rozumuje podobnie - to on decyduje, czy nowy czy stary, kolejny samochód sobie kupi i nic nikomu do tego czy jeździ czy stoi. Zresztą stoi tam, też kilka całkiem nowych samochodów ale rzadko używanych.
Odnośnie procesów myślowych, biorąc pod uwagę dystans i uwzględniając ilość furtek do otwarcia, parkowanie na Moczydłowskiej może być alternatywą dla parkingu przed budynkiem, choć przyznaję nie w pełni substytucyjną ze względu na opcjonalne schody.
Nie twierdzę, że inni mają gorzej, ale że na operację usunięcia 1 czy 2 samochodów, które ciężko formalnie uznać za wraki, szkoda czasu i energii, bo to nie rozwiążę problemu - na Moczydłowskiej parkuje ok. 60 potencjalnych chętnych - któryś z nich zaraz zajmie to miejsce i sytuacja wróci do punktu wyjścia. Przy okazji, ta zabawa pewnie by trochę kosztowała (laweta, parking zastępczy, dokumentacja) - kto zapłaci za zrobienie Pani/Panu potencjalnego miejsca? Ostateczne rozwiązanie nadejdzie gdy Straż Miejska zacznie na Moczydłowskiej wlepiać takie mandaty, że lepiej będzie wynająć lub kupić miejsce w garażu. Stanie się to zapewne nie prędko, dopiero przy okazji zabudowy sąsiednich parceli.
Żeby zakończyć bardziej optymistycznie, pojawił się pomysł czasowego parkowania samochodów gości, a może i mieszkańców, w garażu na miejscach MWF, oczywiście odpłatnie. Rozwiązania wymaga jednak m.in. kwestia przechodzenia z garażu na klatki i odwrotnie osób, które są gośćmi lub które nie mają wykupionych własnych miejsc garażowych a więc prawa wstępu do garażu. Potrzebna jest tu opinia Rady Osiedla jednakże być może ze względu na okres przedświąteczny aktywność Rady uległa istotnemu obniżeniu.
O Spółdzielni i Wspólnocie będzie innym razem.
Pozdrawiam,
Tomasz Sobieraj |
|
|
|
|
|