Wysłany: Sob 14:07, 12 Paź 2013 |
|
|
|
ta podwyżka to jak zaproszenie na referendum w sprawie odwołania HGW. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pon 13:30, 14 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | ta podwyżka to jak zaproszenie na referendum w sprawie odwołania HGW. |
I niestety udało sie wmówić ludziom że to referendum to tylko przepychanka między dwoma partiami. |
|
|
|
|
Wysłany: Pon 13:34, 14 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | ta podwyżka to jak zaproszenie na referendum w sprawie odwołania HGW. |
I niestety udało sie wmówić ludziom że to referendum to tylko przepychanka między dwoma partiami. |
Nie, to była przepychanka między Waltz a Guziałem. |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 8:57, 15 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | ta podwyżka to jak zaproszenie na referendum w sprawie odwołania HGW. |
I niestety udało sie wmówić ludziom że to referendum to tylko przepychanka między dwoma partiami. |
Nie, to była przepychanka między Waltz a Guziałem. |
Gdyby nie jego akcja Guziała z referendum, GW w kilku sprawach nie ocknęła by się nigdy.
Szkoda, że ceny biletów utrzymają się na tym samym poziomie. Dla mnie to klęska. Jeżdżę do centrum coraz rzadziej i kiedy już naprawdę muszę. Karta miejska to dobre dla tych, którzy codziennie jeżdżą do pracy. Pojedyncza przejażdżka za cenę 4.40 to jest zgroza naprawdę - na pewno nie zachęca do korzystania z komunikacji miejskiej i porzucenia samochodu, a rowerem nie sposób jechać wieczorem na koncert czy do teatru, lub na inną imprezę. |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 9:53, 15 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Pojedyncza przejażdżka za cenę 4.40 to jest zgroza naprawdę - na pewno nie zachęca do korzystania z komunikacji miejskiej i porzucenia samochodu. |
Samochodem wychodzi taniej? Nie wydaje mi się. |
|
|
|
|
Wysłany: Wto 12:13, 15 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Pojedyncza przejażdżka za cenę 4.40 to jest zgroza naprawdę - na pewno nie zachęca do korzystania z komunikacji miejskiej i porzucenia samochodu. |
Samochodem wychodzi taniej? Nie wydaje mi się. |
W pojedynkę samochodem mniej więcej tyle samo, ale we dwie osoby to już zdecydowanie bardziej się opłaca. Tylko, że nie każdy ma samochód. YS7A |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 16:14, 15 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | ta podwyżka to jak zaproszenie na referendum w sprawie odwołania HGW. |
I niestety udało sie wmówić ludziom że to referendum to tylko przepychanka między dwoma partiami. |
Nie, to była przepychanka między Waltz a Guziałem. |
Gdyby nie jego akcja Guziała z referendum, GW w kilku sprawach nie ocknęła by się nigdy.
Szkoda, że ceny biletów utrzymają się na tym samym poziomie. Dla mnie to klęska. Jeżdżę do centrum coraz rzadziej i kiedy już naprawdę muszę. Karta miejska to dobre dla tych, którzy codziennie jeżdżą do pracy. Pojedyncza przejażdżka za cenę 4.40 to jest zgroza naprawdę - na pewno nie zachęca do korzystania z komunikacji miejskiej i porzucenia samochodu, a rowerem nie sposób jechać wieczorem na koncert czy do teatru, lub na inną imprezę. |
Mam nadzieję, że się utrzymają, bo miały znów podrożeć od stycznia przyszłego roku... |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 19:18, 15 Paź 2013 |
|
|
jankazik |
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2012 |
Posty: 185 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślicie że bufetowa czegoś się nauczy?
Na naszym Walnym też "nie było kworum" pomimo, że statut jest w tym punkcie niezgodny z prawem. I czy coś ich nauczyło ?
Ta sama mać, te same metody działania. Podwyżki i kombinacje były i będą dopóki nie wyrzuci się ich na śmieci. |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 21:48, 15 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | ta podwyżka to jak zaproszenie na referendum w sprawie odwołania HGW. |
I niestety udało sie wmówić ludziom że to referendum to tylko przepychanka między dwoma partiami. |
Nie, to była przepychanka między Waltz a Guziałem. |
Gdyby nie jego akcja Guziała z referendum, GW w kilku sprawach nie ocknęła by się nigdy.
Szkoda, że ceny biletów utrzymają się na tym samym poziomie. Dla mnie to klęska. Jeżdżę do centrum coraz rzadziej i kiedy już naprawdę muszę. Karta miejska to dobre dla tych, którzy codziennie jeżdżą do pracy. Pojedyncza przejażdżka za cenę 4.40 to jest zgroza naprawdę - na pewno nie zachęca do korzystania z komunikacji miejskiej i porzucenia samochodu, a rowerem nie sposób jechać wieczorem na koncert czy do teatru, lub na inną imprezę. |
Mam nadzieję, że się utrzymają, bo miały znów podrożeć od stycznia przyszłego roku... |
Od stycznia ma się podobno pojawić bilet 75 minutowy w cenie normalnego czerwonego za 4.40, co trochę ułatwi jazdę z przesiadkami, a ten 40 minutowy nie zawsze mi starczał.
Obecne ceny biletów to dla mnie klęska.
Bardzo żałuję, że GW nie została odwołana. |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 7:46, 16 Paź 2013 |
|
|
|
Zdecydowanie najtaniej wychodzi bilet 90-dniowy za 250 zł. Licząc tylko dwa przejazdy dziennie - po 1,40 zł. Cena ma pozostać po nowym roku, przynajmniej dla warszawiaków... |
|
|
|
|
Wysłany: Śro 8:40, 16 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Zdecydowanie najtaniej wychodzi bilet 90-dniowy za 250 zł. Licząc tylko dwa przejazdy dziennie - po 1,40 zł. Cena ma pozostać po nowym roku, przynajmniej dla warszawiaków... |
A jak ktoś jeździ dwa do trzech razy w tygodniu ?
W sumie obecna cena biletów jak zwykle uderza w bezrobotnych i ubogich, gdzie najbardziej poszkodowani są ci mieszkający na krańcach Warszawy, gdyż bilet 20 minutowy nie starcza im na przejazd do centrum. |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 9:48, 16 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Zdecydowanie najtaniej wychodzi bilet 90-dniowy za 250 zł. Licząc tylko dwa przejazdy dziennie - po 1,40 zł. Cena ma pozostać po nowym roku, przynajmniej dla warszawiaków... |
A jak ktoś jeździ dwa do trzech razy w tygodniu ?
W sumie obecna cena biletów jak zwykle uderza w bezrobotnych i ubogich, gdzie najbardziej poszkodowani są ci mieszkający na krańcach Warszawy, gdyż bilet 20 minutowy nie starcza im na przejazd do centrum. |
Ale z drugiej strony, obniżka cen biletów musiałaby się wiązać z obcięciem siatki połączeń. Nie wiem, czy dobrze by nam zrobiło, gdyby metro jeździło co 15 minut, a autobus do centrum był raz na godzinę. Może bezrobotnym by to nie przeszkadzało, ale pracującym, uczącym się i studiującym w znaczący sposób by utrudniło życie. Coś za coś. |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 13:34, 16 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Zdecydowanie najtaniej wychodzi bilet 90-dniowy za 250 zł. Licząc tylko dwa przejazdy dziennie - po 1,40 zł. Cena ma pozostać po nowym roku, przynajmniej dla warszawiaków... |
A jak ktoś jeździ dwa do trzech razy w tygodniu ?
W sumie obecna cena biletów jak zwykle uderza w bezrobotnych i ubogich, gdzie najbardziej poszkodowani są ci mieszkający na krańcach Warszawy, gdyż bilet 20 minutowy nie starcza im na przejazd do centrum. |
Ale z drugiej strony, obniżka cen biletów musiałaby się wiązać z obcięciem siatki połączeń. Nie wiem, czy dobrze by nam zrobiło, gdyby metro jeździło co 15 minut, a autobus do centrum był raz na godzinę. Może bezrobotnym by to nie przeszkadzało, ale pracującym, uczącym się i studiującym w znaczący sposób by utrudniło życie. Coś za coś. |
E tam, przecież bilety poszły w górę i jednocześnie częstotliwość jazdy metra zmalała, a co do siatki, to skasowano kilka połączeń, więc nie dość, że płacisz więcej, dłużej czekasz i jeździsz w większym tłoku. |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 13:40, 16 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Zdecydowanie najtaniej wychodzi bilet 90-dniowy za 250 zł. Licząc tylko dwa przejazdy dziennie - po 1,40 zł. Cena ma pozostać po nowym roku, przynajmniej dla warszawiaków... |
A jak ktoś jeździ dwa do trzech razy w tygodniu ?
W sumie obecna cena biletów jak zwykle uderza w bezrobotnych i ubogich, gdzie najbardziej poszkodowani są ci mieszkający na krańcach Warszawy, gdyż bilet 20 minutowy nie starcza im na przejazd do centrum. |
Ale z drugiej strony, obniżka cen biletów musiałaby się wiązać z obcięciem siatki połączeń. Nie wiem, czy dobrze by nam zrobiło, gdyby metro jeździło co 15 minut, a autobus do centrum był raz na godzinę. Może bezrobotnym by to nie przeszkadzało, ale pracującym, uczącym się i studiującym w znaczący sposób by utrudniło życie. Coś za coś. |
E tam, przecież bilety poszły w górę i jednocześnie częstotliwość jazdy metra zmalała, a co do siatki, to skasowano kilka połączeń, więc nie dość, że płacisz więcej, dłużej czekasz i jeździsz w większym tłoku. |
O ile w tę stronę można to jakoś wytłumaczyć (inflacja, wszystko drożeje), to nie sądzę, żeby zadziałało w drugą - obniżą nam ceny biletów i jednoczesnie zwiąkszą częstotliwość |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 14:57, 16 Paź 2013 |
|
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Zdecydowanie najtaniej wychodzi bilet 90-dniowy za 250 zł. Licząc tylko dwa przejazdy dziennie - po 1,40 zł. Cena ma pozostać po nowym roku, przynajmniej dla warszawiaków... |
A jak ktoś jeździ dwa do trzech razy w tygodniu ?
W sumie obecna cena biletów jak zwykle uderza w bezrobotnych i ubogich, gdzie najbardziej poszkodowani są ci mieszkający na krańcach Warszawy, gdyż bilet 20 minutowy nie starcza im na przejazd do centrum. |
Ale z drugiej strony, obniżka cen biletów musiałaby się wiązać z obcięciem siatki połączeń. Nie wiem, czy dobrze by nam zrobiło, gdyby metro jeździło co 15 minut, a autobus do centrum był raz na godzinę. Może bezrobotnym by to nie przeszkadzało, ale pracującym, uczącym się i studiującym w znaczący sposób by utrudniło życie. Coś za coś. |
E tam, przecież bilety poszły w górę i jednocześnie częstotliwość jazdy metra zmalała, a co do siatki, to skasowano kilka połączeń, więc nie dość, że płacisz więcej, dłużej czekasz i jeździsz w większym tłoku. |
O ile w tę stronę można to jakoś wytłumaczyć (inflacja, wszystko drożeje), to nie sądzę, żeby zadziałało w drugą - obniżą nam ceny biletów i jednoczesnie zwiąkszą częstotliwość |
Jak łatwo ludzie się godzą na to wszystko i jak sobie tłumaczą, że inflacja, że to, że tamto, a może po prostu złe zarządzanie.
A jak było z kosztami za wywóz śmieci? Okazało się w końcu, ze to był ukryty podatek, a nie rzetelnie wyliczone koszty. Podobnie może być z kosztami biletów. |
|
|
|
|
|