|
 | |  |
 Wysłany: Śro 12:14, 07 Wrz 2016 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | kris napisał: | | Anonymous napisał: | | I znowu się dupnęli przy wyjeździe z Jaworowej. I niech mi nikt nie mówi, że nie należy przebudować Stryjeńskich, albo założyć w tym miejscu świateł. |
Proszę Państwa,
Projekt przebudowy Stryjeńskich zawierał m.in. wydzielony pas rozbiegowy do lewo-skrętu z Jaworowej. Przebudowę zablokowali radni PO i PU powołując się m.in. na wyraźny sprzeciw mieszkańców Stryjeńskich 19...
Mogę zgłosić do ZDM wniosek o wybudowanie wydzielonego pasa rozbiegowego do lewo-skrętu z ul. Jaworowej, ale taki projekt będzie wymagał DUŻEGO poparcia z Państwa strony, bo inaczej Wasz dobroczyńca: Projekt Ursynów, znowu go zablokuje.
Czy macie Państwo tyle energii w sobie, żeby zachęcić możliwie wielu swoich sąsiadów do poparcia wniosku o taki pas rozbiegowy? Potrzebne będzie co najmniej 1000 podpisów.
Nawet bez pasów rowerowych (jak na projekcie poniżej) nie da się tego zrobić bez likwidacji jednego pasa ruchu do jazdy prosto w każdą stronę.
|
Ale po co w ogóle zmieniac ulicę tak drastycznie ?
Zmniejszenie jej do 1 pasa w każda strone nie poprawi bezpieczeństwa, bo i tak ludzie bedą startowali spod świateł i wpychali się na pas z pasa do skrętu w lewo.
Doskonale widać to na skrzyzowaniu Przy Bażantarni. A wyjechanie ze Stryjeńskich będzie nie lada wyczynem, zwłaszcza w godzinach szczytu ( nie mówiąc juz o korkach w kierunku ronda) |
Korkom w kierunku ronda zwężenie ulicy w niczym nie zaszkodzi, przed rondem jest zwężenie do 1 pasa i wszyscy i tak grzecznie muszą zwolnić i poczekać na swoją kolejkę. W tej sytuacji zwężenie całej Stryjeńskich tylko by pomogło w upłynnieniu ruchu. |
|
|
|
|
| |
|
 |
| | |
| Wysłany: Śro 12:36, 07 Wrz 2016 |
|
|
|
Panie Krzysztofie świetny pomysł!
Tym razem spółdzielnia nie bedzie miala argumentu żeby samozwańczo w naszym interesie pisać sprzeciw! |
|
|
|
|
| Wysłany: Śro 21:27, 07 Wrz 2016 |
|
|
|
| Widziałam, że zaczynają szykować teren pod budowę na tyłach marketu przy Guźca. Guźca ma się połączyć ze Stryjeńskich, może to trochę odciąży wyjazd z Jaworowej, samochodów wyjeżdżających z parkingu przy 17 -tce. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pią 8:20, 09 Wrz 2016 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | kris napisał: | | Anonymous napisał: | | I znowu się dupnęli przy wyjeździe z Jaworowej. I niech mi nikt nie mówi, że nie należy przebudować Stryjeńskich, albo założyć w tym miejscu świateł. |
Proszę Państwa,
Projekt przebudowy Stryjeńskich zawierał m.in. wydzielony pas rozbiegowy do lewo-skrętu z Jaworowej. Przebudowę zablokowali radni PO i PU powołując się m.in. na wyraźny sprzeciw mieszkańców Stryjeńskich 19...
Mogę zgłosić do ZDM wniosek o wybudowanie wydzielonego pasa rozbiegowego do lewo-skrętu z ul. Jaworowej, ale taki projekt będzie wymagał DUŻEGO poparcia z Państwa strony, bo inaczej Wasz dobroczyńca: Projekt Ursynów, znowu go zablokuje.
Czy macie Państwo tyle energii w sobie, żeby zachęcić możliwie wielu swoich sąsiadów do poparcia wniosku o taki pas rozbiegowy? Potrzebne będzie co najmniej 1000 podpisów.
Nawet bez pasów rowerowych (jak na projekcie poniżej) nie da się tego zrobić bez likwidacji jednego pasa ruchu do jazdy prosto w każdą stronę.
|
Ale po co w ogóle zmieniac ulicę tak drastycznie ?
Zmniejszenie jej do 1 pasa w każda strone nie poprawi bezpieczeństwa, bo i tak ludzie bedą startowali spod świateł i wpychali się na pas z pasa do skrętu w lewo.
Doskonale widać to na skrzyzowaniu Przy Bażantarni. A wyjechanie ze Stryjeńskich będzie nie lada wyczynem, zwłaszcza w godzinach szczytu ( nie mówiąc juz o korkach w kierunku ronda) |
Korkom w kierunku ronda zwężenie ulicy w niczym nie zaszkodzi, przed rondem jest zwężenie do 1 pasa i wszyscy i tak grzecznie muszą zwolnić i poczekać na swoją kolejkę. W tej sytuacji zwężenie całej Stryjeńskich tylko by pomogło w upłynnieniu ruchu. |
Nie bardzo widzę w jaki sposób,
Stryjeńskich jest jedna z 3 ulic wyjazdowych z Kabat i robienie z niej drugiej Cynamonowej na pewno nie wyjdzie na dobre. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pią 8:24, 09 Wrz 2016 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Stryjeńskich jest jedna z 3 ulic wyjazdowych z Kabat i robienie z niej drugiej Cynamonowej na pewno nie wyjdzie na dobre. |
Zależy komu  |
|
|
|
|
| Wysłany: Pią 12:32, 09 Wrz 2016 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | Stryjeńskich jest jedna z 3 ulic wyjazdowych z Kabat i robienie z niej drugiej Cynamonowej na pewno nie wyjdzie na dobre. |
Zależy komu |
Mnie np. zrobi, bo kierowcy zdejmą nogę z gazu i będzie trochę ciszej, a tak, wszyscy prują ile wlezie, szczególnie motory.
Czy na tym świecie najważniejsi są kierowcy, czy już w ogóle nie liczą się mieszkańcy. Powinno się w mieście iść w kierunku ograniczania hałasu i spalin, a więc i ograniczania ruchu indywidualnym kierowcom.
Nie mogą być ciągle świętymi krowami. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 18:51, 13 Wrz 2016 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | Stryjeńskich jest jedna z 3 ulic wyjazdowych z Kabat i robienie z niej drugiej Cynamonowej na pewno nie wyjdzie na dobre. |
Zależy komu |
Mnie np. zrobi, bo kierowcy zdejmą nogę z gazu i będzie trochę ciszej, a tak, wszyscy prują ile wlezie, szczególnie motory.
Czy na tym świecie najważniejsi są kierowcy, czy już w ogóle nie liczą się mieszkańcy. Powinno się w mieście iść w kierunku ograniczania hałasu i spalin, a więc i ograniczania ruchu indywidualnym kierowcom.
Nie mogą być ciągle świętymi krowami. |
Zakaz używania w Helsinkach, w ruchu miejskim prywatnych pojazdów zostanie wprowadzony w 2025 roku. Do tego czasu, lokalny transport publiczny rozwinie się na taką skalę, że ponoć nikt nie odczuje dyskomfortu w związku z nowymi przepisami. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 10:20, 08 Lis 2016 |
|
|
|
Witam
Czy Państwo dostają jakieś wezwania za szybą ? Mam wezwanie od straży miejskiej i policji natomiast nie miałem nic za szybą ;]
Swoją drogą niezłą maszynkę do zarabiania pieniędzy sobie zrobili tymi płytami ... ;/
Ktoś odwiedzał straż miejską ? Można liczyć na pouczenie ?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 11:54, 08 Lis 2016 |
|
|
| kris |
|
|
| |
| Dołączył: 04 Gru 2015 |
| Posty: 33 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
|
 |
|
 |
|
| Anonymous napisał: | Witam
Czy Państwo dostają jakieś wezwania za szybą ? Mam wezwanie od straży miejskiej i policji natomiast nie miałem nic za szybą ;]
Swoją drogą niezłą maszynkę do zarabiania pieniędzy sobie zrobili tymi płytami ... ;/
Ktoś odwiedzał straż miejską ? Można liczyć na pouczenie ?
Pozdrawiam |
Na początku tego roku SM zmieniła sposób karania kierowców za nielegalne parkowanie. Nie wkładają już wezwań do stawienia się w SM, tylko robią zdjęcie i wystawiają mandat taki sam, jak w przypadku np. przekroczenia prędkości zarejestrowanego przez radar.
Niestety skutkuje to tym, że po interwencji SM nie zostaje żaden ślad w postaci wezwań za wycieraczką, który mógłby ostrzec pozostałych kierowców.
Co zaś do eko-płyt: powtórzę co już kilkakrotnie tu pisałem. Położył je poprzedni zarząd dzielnicy w czasie kampanii wyborczej 2014. Zrobił to z naruszeniem kilku przepisów (bez zatwierdzonej organizacji ruchu, i wbrew obowiązującemu planowi zagospodarowania, który zabrania wytyczania miejsc postojowych na działkach nieprzeznaczonych pod zabudowę, i według którego Moczydłowska jest ciągiem pieszo-rowerowym.
Obecny zarząd dzielnicy powtórzył na ostatniej sesji, że niedługo - po wybudowaniu przedłużenia Belgradzkiej i drogi lokalnej łączącej ją z ul. Gminną, wjazd w ul. Moczydłowską zostanie całkowicie zamknięty. Nie należy się więc spodziewać, że miejsca na eko-płytach zostaną kiedykolwiek zalegalizowane. Czeka je likwidacja. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 13:00, 08 Lis 2016 |
|
|
|
| kris napisał: | | Anonymous napisał: | Witam
Czy Państwo dostają jakieś wezwania za szybą ? Mam wezwanie od straży miejskiej i policji natomiast nie miałem nic za szybą ;]
Swoją drogą niezłą maszynkę do zarabiania pieniędzy sobie zrobili tymi płytami ... ;/
Ktoś odwiedzał straż miejską ? Można liczyć na pouczenie ?
Pozdrawiam |
Na początku tego roku SM zmieniła sposób karania kierowców za nielegalne parkowanie. Nie wkładają już wezwań do stawienia się w SM, tylko robią zdjęcie i wystawiają mandat taki sam, jak w przypadku np. przekroczenia prędkości zarejestrowanego przez radar.
Niestety skutkuje to tym, że po interwencji SM nie zostaje żaden ślad w postaci wezwań za wycieraczką, który mógłby ostrzec pozostałych kierowców.
Co zaś do eko-płyt: powtórzę co już kilkakrotnie tu pisałem. Położył je poprzedni zarząd dzielnicy w czasie kampanii wyborczej 2014. Zrobił to z naruszeniem kilku przepisów (bez zatwierdzonej organizacji ruchu, i wbrew obowiązującemu planowi zagospodarowania, który zabrania wytyczania miejsc postojowych na działkach nieprzeznaczonych pod zabudowę, i według którego Moczydłowska jest ciągiem pieszo-rowerowym.
Obecny zarząd dzielnicy powtórzył na ostatniej sesji, że niedługo - po wybudowaniu przedłużenia Belgradzkiej i drogi lokalnej łączącej ją z ul. Gminną, wjazd w ul. Moczydłowską zostanie całkowicie zamknięty. Nie należy się więc spodziewać, że miejsca na eko-płytach zostaną kiedykolwiek zalegalizowane. Czeka je likwidacja. |
Całkowicie to chyba nie zostanie zamknięty, bo samochody dostawcze muszą jakoś wjeżdżać, ale jeżeli znacząco uspokoi się ruch i znikną dzikie parkingi to to i tak jest super informacja. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 22:00, 08 Lis 2016 |
|
|
|
I co, samochody będą parkowały na tej ślepej kiszce - czteropasmówce, co nam ją zaraz wybudują???
Zamknąć wjazdu w Moczydłowską nie mogą, bo ludzie nie będą mogli dojechać do swoich szeregowych domów wzdłuż Moczydłowskiej. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 23:09, 08 Lis 2016 |
|
|
| kris |
|
|
| |
| Dołączył: 04 Gru 2015 |
| Posty: 33 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Anonymous napisał: | I co, samochody będą parkowały na tej ślepej kiszce - czteropasmówce, co nam ją zaraz wybudują???
Zamknąć wjazdu w Moczydłowską nie mogą, bo ludzie nie będą mogli dojechać do swoich szeregowych domów wzdłuż Moczydłowskiej. |
Taki właśnie chytry plan ma chyba nasz Burmistrz (oby żył wiecznie!)  Mieszkańcy Stryjeńskich 19, i ich goście, będą sobie parkować na zewnętrznych pasach ruchu na Belgradzkiej-bis (tam zmieści się 40 samochodów), a wjazd w Moczydłowską będzie dozwolony wyłącznie na potrzeby 'dojazdu do posesji'. Zaprawdę: warto wyciąć te marne kilkadziesiąt drzew, by zrealizować ten piękny plan. A burmistrz - za dwa lata - obejmie kolejną odpowiedzialną posadę w innej dzielnicy, albo w centrali skupu runa leśnego, i odejdzie w poczuciu dobrze wypełnionego obowiązku, niestety  |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pon 18:58, 14 Lis 2016 |
|
|
|
Wszystko fajnie pięknie, ale przez "miłych" osobników którzy dzwonią cały czas po służby jestem własnie 300 zł w plecy, co przy utrzymaniu 3 osobowej rodziny bardzo nadszarpuje budżet. Najlepsze jest to że nie wiem ile razy jeszcze mogę dostać mandat bo zanim dowiedziałem się że parkując tutaj przepisy łamię do momentu otrzymania pierwszego wezwania minęło sporo czasu. Służby mają tutaj niezłą maszynkę do zarabiania pieniędzy. Proponuję zamiast dzwonić i narażać ludzi na koszta, zorganizować akcję informacyjną dla kierowców że łamią przepisy, chyba że zgłaszający dostaną bólu tyłka że ktoś nie zapłaci.
Ja osobiście poruszam swoje znajomości, aby dowiedzieć się kto jest taki miły i cały czas zgłasza służbą złe parkowanie. Jak się dowiem (marne szanse, ale zawsze może się udać) nie omieszkam się tymi danymi podzielić żeby mogli Państwo osobiście zapytać się co taki człowiek ma w głowie i czy nękanie obywateli sprawia mu przyjemność...
Niestety strefa zamieszkania jest specyficzną strefą i człowiek, który ma z nią do czynienia na co dzień tak jak między innymi ja, nie wie że nie można w niej parkować w miejscu, które nie przeszkadza nikomu, a jednak jest nielegalne. Żaden człowiek nie zna wszystkich przepisów na pamięć.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pon 21:54, 14 Lis 2016 |
|
|
|
| Wystarczy wynająć miejsce postojowe na minus 2 w garażu i nie będzie się płaciło mandatów Myśleć i ruszyć głową to trudno |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pon 22:18, 14 Lis 2016 |
|
|
| kris |
|
|
| |
| Dołączył: 04 Gru 2015 |
| Posty: 33 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Anonymous napisał: | Wszystko fajnie pięknie, ale przez "miłych" osobników którzy dzwonią cały czas po służby jestem własnie 300 zł w plecy, co przy utrzymaniu 3 osobowej rodziny bardzo nadszarpuje budżet. Najlepsze jest to że nie wiem ile razy jeszcze mogę dostać mandat bo zanim dowiedziałem się że parkując tutaj przepisy łamię do momentu otrzymania pierwszego wezwania minęło sporo czasu. Służby mają tutaj niezłą maszynkę do zarabiania pieniędzy. Proponuję zamiast dzwonić i narażać ludzi na koszta, zorganizować akcję informacyjną dla kierowców że łamią przepisy, chyba że zgłaszający dostaną bólu tyłka że ktoś nie zapłaci.
Ja osobiście poruszam swoje znajomości, aby dowiedzieć się kto jest taki miły i cały czas zgłasza służbą złe parkowanie. Jak się dowiem (marne szanse, ale zawsze może się udać) nie omieszkam się tymi danymi podzielić żeby mogli Państwo osobiście zapytać się co taki człowiek ma w głowie i czy nękanie obywateli sprawia mu przyjemność...
Niestety strefa zamieszkania jest specyficzną strefą i człowiek, który ma z nią do czynienia na co dzień tak jak między innymi ja, nie wie że nie można w niej parkować w miejscu, które nie przeszkadza nikomu, a jednak jest nielegalne. Żaden człowiek nie zna wszystkich przepisów na pamięć.
Pozdrawiam |
Zaparkować w miejscu, które nie przeszkadza nikomu? Tam nie ma takich miejsc. Moczydłowska ma szerokość 5 metrów. Jeśli na niej parkujesz, to zostawisz pieszym i samochodom maksymalnie 3 metry. Na takiej przestrzeni samochód nie może bezpiecznie wyminąć pieszego. Nie może też ustąpić mu miejsca (a ma taki obowiązek, chociaż mogłeś o tym nie słyszeć, skoro nie znasz znaczenia znaku D-40)... i dlatego na Moczydłowskiej obowiązuje zakaz parkowania.
Co zaś do akcji informacyjnej:
Jeśli założymy, że kierowcy nie muszą znać znaków drogowych, to jak sobie wyobrażasz akcję informacyjną? Ulotki za szybą? (Kierowco: w mieście obowiązuje ograniczenie prędkości do 50km/h, w strefie zamieszkania: 20km/h, dwie czerwone kreski na niebieskim polu oznaczają zakaz zatrzymywania, czyli ponad 1 minutę... itd?) A jeśli jakiś społecznik nie zna dokładnie przepisów, i włoży Ci za szybę kartkę z jakimś nonsensem? Mnożą się też przypadki uszkodzeń samochodów: wybijania szyb, rysowania karoserii... nie tędy droga. Nie tak powinno działać państwo prawa!
Trzymajmy się swoich obowiązków: obowiązkiem kierowcy jest znać PoRD. Obowiązkiem obywatela jest reagować na łamanie prawa. Obowiązkiem służb jest ostateczna ocena i egzekwowanie przepisów, pouczanie, karanie. Jeśli SM uzna, że należy kierowców edukować a nie karać, to ma uprawnienia i narzędzia, żeby to zrobić.
Jeśli szukasz 'życzliwego', który zawiadamia SM, to chętnie pomogę: na początku roku osobiście wysłałem 5-7 zgłoszeń. Potem - z ciekawości - poprosiłem SM o udostępnienie danych o liczbie wszystkich zgłoszeń w tym okresie. Dostałem odpowiedź, że było ich około 50 (proszę o wyrozumiałość: cytuję z pamięci). Z tego wynika, ze prawdopodobnie jest co najmniej kilkanaście osób, które nie pozostają bierne na łamanie prawa. Znam osobiście dwie, które na piśmie prosiły SM o regularne patrolowanie tej okolicy i edukowanie kierowców, może więc SM działa już od dawna z własnej inicjatywy? Albo sprzeciw mieszkańców wobec garstki uporczywie łamiących prawo kilkunastu zaciętych kierowców stał się po prostu powszechny. |
|
Ostatnio zmieniony przez kris dnia Pon 22:18, 14 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
