Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna

Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne » plac zabaw Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Re: a nocnik to nie łaska
PostWysłany: Sob 20:45, 14 Lip 2012
Gość

 


Janeczka napisał:
Kompletny brak zrozumienia - ojciec wyłączył się z dyskusji nie z powodu krytyki, tylko dlatego że obraża mu się dziecko. Jako matka podziwiam, że zachował się tak spokojnie, bo sama bym nie zdzierżyła, gdyby ktoś, zwłaszcza dorosły wyzywał mojego Antosia od upośledzonych.


Włączył się do dyskusji argumentując, że trzyletnie dzieci mają absolutne prawo sikać na placu. Podpierając się przykładem obszczymurków. Nie dziwne, że się komuś ciśnienie podniosło. Podniosło się za bardzo i poleciał nieadekwatny komentarz - to fakt. Niemniej jednak w żaden sposób to nie umniejsza niefrasobliwości ojca, który "wysadza" dziecko na placu zabaw. To właśnie z tak wychowywanych dzieci wyrastają potem ludzie, którzy nie mają zahamowań, żeby nagłe potrzeby załatwiać tam, gdzie akurat się znajdują.
Re: a nocnik to nie łaska
PostWysłany: Nie 15:38, 15 Lip 2012
Gość

 


Kompletny brak zrozumienia - ojciec wyłączył się z dyskusji nie z powodu krytyki, tylko dlatego że obraża mu się dziecko. Jako matka podziwiam, że zachował się tak spokojnie, bo sama bym nie zdzierżyła, gdyby ktoś, zwłaszcza dorosły wyzywał mojego Antosia od upośledzonych.[/quote]
Jako matka protestuję przeciwko prawom dzieci do sikania na placu, na którym potem bawi się inne dziecko. I, w przeciwieństwie do obrażonego ojca niedojrzałego dziecka w wieku lat 3 wiem, że takie dziecko wytrzymuje do własnego nocnika. I, gdyby nie zachowania rodziców i pozwalanie pociechom na wszystko, nikt nigdy nie nazwałby dziecka upośledzonym. Ale jeśli zachowania dziecka tak bardzo odbiegają od zachowań innych dzieci, a wymagania rodziców ograniczają się do wymagania czystości w miejscach, gdzie są ich dzieci bez nauczenia tych dzieci nie zanieczyszczania miejsc z wspólnie wykorzystywanych przez dzieci - nawet przez myśl nie przejdzie, że są to dzieci normalne. Jeśli nie upośledzone, a to się samo narzuca po takich zachowaniach, to przynajmniej niedostosowane
PostWysłany: Nie 17:07, 15 Lip 2012
Gość

 


Anonymous napisał:
A w samochodzie albo w autobusie córeczka też ściąga majteczki, żeby natychmiast sie wysiusiać, bo jej sie "zachciało"?


A na to zacytowane pytanie też nie ma ze strony ojca sensownej odpowiedzi? Bo ono chyba nie jest obraźliwe tylko konkretne, prawda?
PostWysłany: Nie 18:18, 15 Lip 2012
Gość

 


Poprostu brak wychowania
Re: a nocnik to nie łaska
PostWysłany: Nie 20:45, 15 Lip 2012
Borys
Gość

 


Anonymous napisał:
Kompletny brak zrozumienia - ojciec wyłączył się z dyskusji nie z powodu krytyki, tylko dlatego że obraża mu się dziecko. Jako matka podziwiam, że zachował się tak spokojnie, bo sama bym nie zdzierżyła, gdyby ktoś, zwłaszcza dorosły wyzywał mojego Antosia od upośledzonych.

Jako matka protestuję przeciwko prawom dzieci do sikania na placu, na którym potem bawi się inne dziecko. I, w przeciwieństwie do obrażonego ojca niedojrzałego dziecka w wieku lat 3 wiem, że takie dziecko wytrzymuje do własnego nocnika. I, gdyby nie zachowania rodziców i pozwalanie pociechom na wszystko, nikt nigdy nie nazwałby dziecka upośledzonym. Ale jeśli zachowania dziecka tak bardzo odbiegają od zachowań innych dzieci, a wymagania rodziców ograniczają się do wymagania czystości w miejscach, gdzie są ich dzieci bez nauczenia tych dzieci nie zanieczyszczania miejsc z wspólnie wykorzystywanych przez dzieci - nawet przez myśl nie przejdzie, że są to dzieci normalne. Jeśli nie upośledzone, a to się samo narzuca po takich zachowaniach, to przynajmniej niedostosowane[/quote]

He he ale to zabawne. Tatuś napisał, że to incydentalne, że nie chciał. Może rzadko z dzieckiem wychodzi na spacer i brak mu doswiadczenia. A tu z przypadkowego siku pod płotkiem taka burza się zrobiła. Nie ma to jak sezon ogórkowy. A może oprócz protestu wiec urządzić he he. Na przykład pod Urzędem Rady Ministrów.
PostWysłany: Pon 7:13, 16 Lip 2012
AS
Gość

 


Dyskusja o niczym.
Mam wrażenie ,że większość mieszkańców tego bloku, nigdy nie była dzieckiem. Może już zapomnieli z tej starości. Wymienicie mi bloki bez placów zabaw. Bez dzieci.

Jeśli jest kogoś stać niech wybuduje sobie dom. Wtedy pozbędzie się placu zabaw i dzieci.

Straszne zgorszenie sikające dziecko. Na pewno rodzic celowo wyszedł się wysikać z dzieckiem pod okno. Ile raz za dzieciaka zsikaliście się w majtki? Z czego to wynikało? Upartości dziecka, że chce sikać w majtki?
Very Happy

Już czytam posty przeciw frustratów z forum.
PostWysłany: Pon 8:46, 16 Lip 2012
Gość

 


AS napisał:
Dyskusja o niczym.
Mam wrażenie ,że większość mieszkańców tego bloku, nigdy nie była dzieckiem. Może już zapomnieli z tej starości. Wymienicie mi bloki bez placów zabaw. Bez dzieci.

Jeśli jest kogoś stać niech wybuduje sobie dom. Wtedy pozbędzie się placu zabaw i dzieci.

Straszne zgorszenie sikające dziecko. Na pewno rodzic celowo wyszedł się wysikać z dzieckiem pod okno. Ile raz za dzieciaka zsikaliście się w majtki? Z czego to wynikało? Upartości dziecka, że chce sikać w majtki?
Very Happy

Już czytam posty przeciw frustratów z forum.


Ależ my chcemy mieć plac zabaw dla dzieci. A plac zabaw powinien być czysty i bezpieczny. Nie powinien być publiczną toaletą, bo jest to nieestetyczne, ale co więcej niezdrowe i niebezpieczne dla DZIECI.
I pewnie większość z nas kiedyś zsikała się w majtki. Ale tu nie chodzi o dziecko, które się zsikało, tylko o rodzica, który ŚWIADOMIE wysikał dziecko. Ktoś napisał, że może ma mało doświadczenia. No na litość, to dziecko ma TRZY lata, naprawdę nie da się w tak krótkim okresie ogarnąć podstaw opieki i pielęgnacji dziecka?
To za kilka lat będzie jak w tym dowcipie:
Przyjeżdża rano ojciec z synem do przedszkola, wychodzi przedszkolanka i mówi "nie, to dziecko nie chodzi do naszego przedszkola". Jadą do następnego i znowu "nie, to nie jest nasz przedszkolak". Ojciec mówi "no dobrze, spróbujmy w kolejnym", a syn na to "dobrze tato, ale obiecaj, że to już będzie ostatnie, bo zaraz spóźnię się na lekcje".
PostWysłany: Pon 9:40, 16 Lip 2012
Borys
Gość

 


Anonymous napisał:
AS napisał:
Dyskusja o niczym.
Mam wrażenie ,że większość mieszkańców tego bloku, nigdy nie była dzieckiem. Może już zapomnieli z tej starości. Wymienicie mi bloki bez placów zabaw. Bez dzieci.

Jeśli jest kogoś stać niech wybuduje sobie dom. Wtedy pozbędzie się placu zabaw i dzieci.

Straszne zgorszenie sikające dziecko. Na pewno rodzic celowo wyszedł się wysikać z dzieckiem pod okno. Ile raz za dzieciaka zsikaliście się w majtki? Z czego to wynikało? Upartości dziecka, że chce sikać w majtki?
Very Happy

Już czytam posty przeciw frustratów z forum.


Ależ my chcemy mieć plac zabaw dla dzieci. A plac zabaw powinien być czysty i bezpieczny. Nie powinien być publiczną toaletą, bo jest to nieestetyczne, ale co więcej niezdrowe i niebezpieczne dla DZIECI.
I pewnie większość z nas kiedyś zsikała się w majtki. Ale tu nie chodzi o dziecko, które się zsikało, tylko o rodzica, który ŚWIADOMIE wysikał dziecko. Ktoś napisał, że może ma mało doświadczenia. No na litość, to dziecko ma TRZY lata, naprawdę nie da się w tak krótkim okresie ogarnąć podstaw opieki i pielęgnacji dziecka?
To za kilka lat będzie jak w tym dowcipie:
Przyjeżdża rano ojciec z synem do przedszkola, wychodzi przedszkolanka i mówi "nie, to dziecko nie chodzi do naszego przedszkola". Jadą do następnego i znowu "nie, to nie jest nasz przedszkolak". Ojciec mówi "no dobrze, spróbujmy w kolejnym", a syn na to "dobrze tato, ale obiecaj, że to już będzie ostatnie, bo zaraz spóźnię się na lekcje".


A na razie jest jak w "Rzezi" Polańskiego. Kilku kilku dorosłych pod pretekstem dzieci skacze sobie do gardeł. Bo to chodzi o ten fan, o tę jadkę, o to żeby pokazać że ma się kurka wodna rację. He he ale cyrk.
PostWysłany: Pon 10:14, 16 Lip 2012
Gość

 


Borys napisał:
A na razie jest jak w "Rzezi" Polańskiego. Kilku kilku dorosłych pod pretekstem dzieci skacze sobie do gardeł. Bo to chodzi o ten fan, o tę jadkę, o to żeby pokazać że ma się kurka wodna rację. He he ale cyrk.


Jakie skakniedo gardeł? Owszem, ktoś tu wyskoczył jak Filip z konopi z paragrafami, ale poza tym to po prostu wymiana poglądów jest.
PostWysłany: Pon 12:51, 16 Lip 2012
Borys
Gość

 


Anonymous napisał:
Borys napisał:
A na razie jest jak w "Rzezi" Polańskiego. Kilku kilku dorosłych pod pretekstem dzieci skacze sobie do gardeł. Bo to chodzi o ten fan, o tę jadkę, o to żeby pokazać że ma się kurka wodna rację. He he ale cyrk.


Jakie skakniedo gardeł? Owszem, ktoś tu wyskoczył jak Filip z konopi z paragrafami, ale poza tym to po prostu wymiana poglądów jest.


Wymiana, wymiana. Przerost formy nad treścią.
PostWysłany: Pon 12:56, 16 Lip 2012
Borys
Gość

 


AS napisał:
Dyskusja o niczym.
Mam wrażenie ,że większość mieszkańców tego bloku, nigdy nie była dzieckiem. Może już zapomnieli z tej starości. Wymienicie mi bloki bez placów zabaw. Bez dzieci.

Jeśli jest kogoś stać niech wybuduje sobie dom. Wtedy pozbędzie się placu zabaw i dzieci.

Straszne zgorszenie sikające dziecko. Na pewno rodzic celowo wyszedł się wysikać z dzieckiem pod okno. Ile raz za dzieciaka zsikaliście się w majtki? Z czego to wynikało? Upartości dziecka, że chce sikać w majtki?
Very Happy

Już czytam posty przeciw frustratów z forum.


Wreszcie jakiś głos rozsądku.
(Wychodzi na to, że poniektórzy "dorośli" sobie własną piaskownicę urządzili na forum.)
Pozdrawiam
PostWysłany: Wto 14:49, 17 Lip 2012
Gość

 


ludzie po co tyle pisac, na patio, nie nalezy sikac, dotyczy to dzieci, doroslych oraz zwierzat. Na szczescie nie mam okien na patio ale wielu mieszkancom po prostu wspolczuje, wrzeszczace (bezstresowe wychowanie), sikajace dzieci oraz zwierzeta. Rodzice uczcie dzieci szacunki i godnego zachowania od najmlodszych lat. Chce siku szybko trzeba tlumaczyc i uczyc ze nalezy isc do domu, wrzeszczy jak oszalale uciszac a nie szczesliwie sie usmiechac ze dziecko jest takie beztroskie, dzieci tak wychowane nie potarfia sie odnalesc w szkole lub na studiach nie wszedzie luz jest mile widziany.
PostWysłany: Śro 21:42, 18 Lip 2012
śniegowce
Gość

 


Polecam nocnik turystyczny Smile dziecko może spokojnie się wysikać nie zanieczyszczając zieleni Smile
plac zabaw
  Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin