Podwyżka opłat - Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów)

Gość

Cały czas narzekamy, czy coś z tym zrobimy?

Gość

gosc123 · Gość

Również jestem zainteresowany przekształceniem we wspólnotę, z takim wnioskiem może wystąpić każdy budynek spółdzielni osobno, o ile zgodę wyrazi ponad 50% mieszkańców. Biorąc pod uwagę wysokość ostatnich podwyżek oraz odzew na tym forum, wydaje mi się to możliwe - rzeczwyiscie warto się spotkać i omówić możliwości.

Gość

CO ROBIĆ W RAZIE PODWYŻKI

Członkowie spółdzielni, którzy zajmują mieszkania lokatorskie, własnościowe albo odrębną własność lokalu, muszą zostać odpowiednio wcześniej powiadomieni o zmianie wysokości opłat. Zarząd powinien to zrobić co najmniej 14 dni przed upływem terminu do wnoszenia opłat, ale nie później niż ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego ten termin.

Jeżeli podwyżki opłat będą budziły wątpliwości, to w pierwszej kolejności można wystąpić do spółdzielni o kalkulację kosztów opracowanych dla naszej nieruchomości (może ona obejmować nawet kilka lub kilkanaście bloków). W kalkulacji powinny znaleźć się m.in. koszty sprawowania zarządu nieruchomościami. Wówczas można dokonać porównania przedstawionych stawek z kosztami występującymi na prywatnym rynku zarządców nieruchomości. Przedstawienie takiego wyliczenia na żądanie członka jest obowiązkiem, a nie dobrym gestem ze strony zarządu spółdzielni. Nie może się on od niego uchylać, na przykład powołując się na ochronę danych osobowych lub tajemnicę przedsiębiorstwa.

Kwestionować podwyżki opłat można wykorzystując dwie możliwości: w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym i w sądzie.

Postępowanie wewnątrzspółdzielcze musi przewidywać statut spółdzielni. Wtedy wraz z informacją o podwyżce członkowie powinni dostać pouczenie o sposobie i terminie odwołania się w procedurze wewnątrzspółdzielczej. Odwołanie składa się do rady nadzorczej lub walnego zgromadzenia co nie daje prawa do wnoszenia opłaty w dotychczasowej wysokości.

W SĄDZIE

Przepisy ostatniej nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2007 r. nr 125, poz. 873) stanowią, że każdy członek spółdzielni, który zakwestionuje w sądzie podwyżki opłat uchwalone przez zarząd spółdzielni, będzie płacił według dotychczasowych stawek nieuwzględniających zmian.

Monika · Gość

no i to jest dobrze napisane. Tylko kto się tym zajmie ? Sad

Gość

Na razie proponuję, aby każdy z nas napisał pismo do spółdzielni w jaki sposób zostały skalkulowane te opłaty. Jako członkowie spółdzielni mamy prawo wglądu w dokument, faktury, umowy itd. Po otrzymaniu odpowiedzi od spółdzielni jeśli będziemy uważać za zasadne, że argumenty spółdzielni są do podważenia odnośnie podwyżki opłat niektórych pozycji w czynszu wówczas proponuję złożyć pozew zbiorowy do sądu odnośnie kwestionowania podwyżki opłat o ile spółdzielnia sama się nie wycofa z tych podwyżek. Zgodnie z prawem, po złożeniu pozwu możemy płacić obecną wysokość czynszu. Jeśli przystąpimy do tego zbiorowo wówczas koszty prawnika powinny się rozłożyć, a może też znajdzie się na naszym osiedlu prawnik z którym razem przygotujemy takie pozew. Nawet jeśli 2 lata mamy czekać na rozprawę to myślę, że warto bo rozumiem, że po złożeniu pozwu do sądu mamy prawo nie płacić wyższego czynszu.

Monika · Gość

Dobry pomysł ja napiszę osobiście. Ktoś wcześniej już pisał, że na osiedlu jest prawnik. Dodatkowo było również napisane, że w trakcie oczekiwania na wyrok Sądu można płacić dotychczasowy czynsz itp. natomiast w przypadku przegranej trzeba będzie zapłacić również zaległość.

Monika · Gość

Daj Boże, żeby to weszło Smile

Popłoch wśród prezesów. Nadciąga reforma prawa spółdzielczego
Koniec wszechmocnych prezesów spółdzielni – zapowiada rząd. Spółdzielcy odzyskają panowanie nad wspólnotami, których są członkami. Ma być łatwiej, prościej i skuteczniej – zakłada duża reforma prawa spółdzielczego.

"Jak usłyszeliśmy w ministerstwie, we wszystkich planowanych zmianach chodzi o to, by ułatwić zarządzanie betonowymi molochami oraz by jak najwięcej zależało od samych członków spółdzielni. Stąd pomysł, by powierzyć walnemu zgromadzeniu decyzję o wyborze prezesa spółdzielni. Dziś w większości kooperatyw dokonuje go rada nadzorcza, a spółdzielcza demokracja jest pośrednia, a nie bezpośrednia" - podaje gazeta.

"Jeżeli najpierw rząd, a potem parlament i prezydent Andrzej Duda podzielają propozycję ministerstwa technologii, to sądzę, że nowe rozwiązania wejdą w życie na początku w 2022 roku" - oświadczył wicepremier.

Gość

z perspektywy użerania się z sm pax od 2003r. wydaje mi się, że najsensowniejsza jest forma pozwu zbiorowego; może sądy mielą wolno, ale ci którzy się sądzą dobrze na tym wychodzą patrz m.in. osiedle na Górskiej - sm pax spietrała przed nimi i podwyżka o 50 zł na mieszkaniu 64m, ale się sądzą i sądzić się warto; ich sprawy prowadzi mec Królak Piotr adwokat (wybronił Madalińskiego z nienależnego płacenia około 8milionów) i innych spraw więc jest dobrze zorientowany w przekrętach paxu;

poza tym dobra rada jeśli chodzi o śmieci :
proszę wysyłać oddzielnie opłatę za śmieci, drugim przelewem ponieważ sm pax nie zapłaciła w zeszłym roku za śmieci 600 000zł i śmieciarze będą szarpać właścicieli mieszkań o tą należność i to z odsetkami więc lepiej mieć dowód że taką opłatę płaciło się do spółdzielni;

Gość

z drugiej jednak strony chciałam uświadomić wszystkim członkom spni że właściwą drogą postępowania jest ODWOŁANIE zarządu na WALNYM;
korzystajcie ze swoich uprawnień i przychodźcie na WALNE;
walne jest miejscem, gdzie należy poprzez głosowanie odebrać zarząd leśnym dziadkom, od dwudziestu lat pogrążającym nasze osiedla w ruinę,
bo sprawy sądowe,
które dzielnie sm pax przegrywa i zaskarżenie obecnych podwyżek jak w banku przegrają, powodują, że obecnie zarząd (bo jak mi sie zdaje nasza spółdzielnia NIE MA RADY NADZORCZEJ)
podwyższa sobie nasze czynsze jak widzi im się, jednym ruchem ręki fundusz remontowy z 1zł od metra na 2zł proszę bardzo, a ileż to roboty, musi tak robić,
bo skąd ma wziąć pieniądze na przegrane sprawy sądowe, a więc i tak wszystko sprowadza się do ciągnięcia z naszych czynszy, na pensyjki kilkudziesięciozłotowe, mecenasików, koszty sądowe itd;
więc to się nigdy nie skończy z tym zarządem!!!

Adam · Gość

A kiedy jest najbliższe walne?

Adam · Gość

Prośba do wszystkich co piszą na forum spotkajmy sie w najbliższy weekend na patio i może zacznijmy coś działać na poważnie nie tylko pisząc na forum?dodatkowo mam pytanie jest jakas rada osiedlowa na Stryjeńskich?mamy to forum to sie umówmy?

Gość

Wypisujesz takie bzdury, niemasz zielonego pojęcia o śmieciach,
O Radzie Nadzorczej najpierw proponował bym się upewnić popytać
i nie wprowadzać w błąd

Adam · Gość

Do ostatniego wpisu to jaka jest prawda?