 | Członkowie oczekujący .....byli członkowie..... |  |
 Wysłany: Sob 8:09, 09 Maj 2015 |
|
|
|
| To znaczy Zarząd po ogłoszeniu wyroku przez TK w Dzienniku Ustaw 10.02.2015 następnego dnia powinien wysłać informację do wszystkich już byłych członków oczekujących,że w związku z nieistniejącymi przepisami nie są już tymi członkami,czy dobrze myślę?To skąd VI grupa na tak zwołanym Walnym? Znowu będzie tylko imitacja praworządności a później pozew o ustalenie do sądu czy są Radą czy nie i czy są członkowie oczekujący czy nie?I to wszystko za nasze pieniądze,zamiast remontów,odświeżenia budynków klika ma spokój na następne miesiące?Obudźmy się...... |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Sob 9:18, 09 Maj 2015 |
|
|
|
Ho Ho Ho, ale są lepsze numery 
Rada Nadzorcza jest już wybrana /oczywiście w koszernym składzie/ na czerwcowo-styczniowym tzw Walnym, nawet wydała już uchwały i "zmusiła" tzw zarząd do zgłoszenia tego do KRS .
Wklejam z innego wątku:
"Walne zwołane w trybie podziału na grupy jest nieważne. W związku z wyrokiem TK o nieistnieniu tzw członków oczekujących Rada Nadzorcza zgodnie ze Statutem Spółdzielni powinna dokonać nowego podziału w SM Pax. Ale Rada Nadzorcza nie istnieje, wobec tego nie ma podziału zgodnego z prawem. Tzw zarząd jak zawsze bije pianę i robi smród udając, że wszystko jest w porządku. Ale nie jest. Jedynym rozwiązaniem byłoby zwołanie Walnego w jednej części. I wtedy, gdyby zrobił to tzw zarząd to pewnie nikt by nie protestował. Byłoby to proste, skuteczne i tanie rozwiązanie.
Dlatego w tej sytuacji nie ma co nawet przychodzić. Quorum 20% i tak nie będzie. Szkoda tracić czas na udawanie." |
|
|
|
|
| Członkowie oczekujący .....byli członkowie..... | |
| Wysłany: Sob 13:49, 09 Maj 2015 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | Ho Ho Ho, ale są lepsze numery
Rada Nadzorcza jest już wybrana /oczywiście w koszernym składzie/ na czerwcowo-styczniowym tzw Walnym, nawet wydała już uchwały i "zmusiła" tzw zarząd do zgłoszenia tego do KRS .
Wklejam z innego wątku:
"Walne zwołane w trybie podziału na grupy jest nieważne. W związku z wyrokiem TK o nieistnieniu tzw członków oczekujących Rada Nadzorcza zgodnie ze Statutem Spółdzielni powinna dokonać nowego podziału w SM Pax. Ale Rada Nadzorcza nie istnieje, wobec tego nie ma podziału zgodnego z prawem. Tzw zarząd jak zawsze bije pianę i robi smród udając, że wszystko jest w porządku. Ale nie jest. Jedynym rozwiązaniem byłoby zwołanie Walnego w jednej części. I wtedy, gdyby zrobił to tzw zarząd to pewnie nikt by nie protestował. Byłoby to proste, skuteczne i tanie rozwiązanie.
Dlatego w tej sytuacji nie ma co nawet przychodzić. Quorum 20% i tak nie będzie. Szkoda tracić czas na udawanie." |
Nie ma Rady Nadzorczej ponieważ przewodniczący Walnego stwierdził i to jest w dokumentach,że przy braku quorum uchwały są nieważne w związku z zapisami statutu.Przecież od początku Walnego wiadomo było,że nie będzie quorum,ale panowie się dogadali w trakcie VI części(już byłe na szczęście człony oczekujące) i przyjmując uchwały wiedzieli,że będą ciągnąć temat w sądach,aby przeciągnąć czas władzy nad kasą i nami a my za to płacimy.W KRS-ie są stare nazwiska,które winny dawno być wykreślone,ale także panowie i o zgrozo panie złożyli pozew przeciwko nam czyli spółdzielni reprezentowanej niestety przez zarząd,który z treścią tych pozwów się zgadza.Może chcą, aby sądy potwierdziły,że mamy dwie rady z tymi samymi w większości członami, wtedy już na pewno zostaną z nami na zawsze.... |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Sob 14:34, 09 Maj 2015 |
|
|
|
Czy Zarząd Spółdzielni może być stroną dla Rady Nadzorczej w postępowaniu o ustalenie jej istnienia ? To chyba jest za duży łamaniec prawny nawet dla przychylnego złodziejom sądu. Zarząd jest podległy Radzie Nadzorczej i w takiej relacji nie ma żadnych uprawnień do decydowania czy Rada Nadzorcza została wybrana przez Walne Zgromadzenie czy nie. Myślę, że stroną w takim postępowaniu powinno być Walne Zgromadzenie, które powinno zebrać się kolejny raz i zadecydować, czy poprzednie Walne wybrało tę Radę prawidłowo. Z tym, że Walne chyba nie ma zdolności procesowej.
Zatem zasadne jest pytanie /egzystencjalne/ o ustalenie:
kto jest większym kretynem Zarząd, Rada Nadzorcza czy Walne Zgromadzenie*.
*jako Walne Zgromadzenie rozumiem te ok 150 osób /ca 4-5% ogółu członków SM Pax/, które trwale głosują jak na kretynów przystało |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Sob 22:44, 09 Maj 2015 |
|
|
|
| ta walcząca rada powinna do sądu podać XIII KRS, a nie spółdzielnię, bo spółdzielni tak samo jak im chodzi o tą własnie radę; a to XIII KRS nie uznał tej rady ale niestety XIII KRS mimo, że powiedział a, to nie chce powiedzieć be, tylko certoli się z nimi i certoli; to takie są ich działania, jak nie tędy to owędy i jak pozwalają dobre sądy brać to przecież tylko idiota nie weźmie; |
|
|
|
|
| Członkowie oczekujący .....byli członkowie..... | |
| Wysłany: Nie 19:05, 10 Maj 2015 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | Czy Zarząd Spółdzielni może być stroną dla Rady Nadzorczej w postępowaniu o ustalenie jej istnienia ? To chyba jest za duży łamaniec prawny nawet dla przychylnego złodziejom sądu. Zarząd jest podległy Radzie Nadzorczej i w takiej relacji nie ma żadnych uprawnień do decydowania czy Rada Nadzorcza została wybrana przez Walne Zgromadzenie czy nie. Myślę, że stroną w takim postępowaniu powinno być Walne Zgromadzenie, które powinno zebrać się kolejny raz i zadecydować, czy poprzednie Walne wybrało tę Radę prawidłowo. Z tym, że Walne chyba nie ma zdolności procesowej.
Zatem zasadne jest pytanie /egzystencjalne/ o ustalenie:
kto jest większym kretynem Zarząd, Rada Nadzorcza czy Walne Zgromadzenie*.
*jako Walne Zgromadzenie rozumiem te ok 150 osób /ca 4-5% ogółu członków SM Pax/, które trwale głosują jak na kretynów przystało |
A ile w tym byłych, tzw. członków oczekujących,których na oczy nikt nie widział? Walne zwykle przez nich uchwalało to wszystko. Niech się ujawnią to im odpowiednio podziękujemy.... |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Nie 12:38, 17 Maj 2015 |
|
|
|
„Jaka piękna katastrofa” – spektakularne bankructwa SM w tym śródmiejskiej sm,
może uzmysłowią spółdzielcom, że najwyższa pora wziąć sprawy we własne ręce i wychodzić z zasobów spółdzielni i ZAKŁADAĆ WSPÓLNOTY.
Inaczej przyjdzie nam żyć w zasobach zbankrutowanej spółdzielni w objęciach komornika lub syndyka – w zależności od preferencji. |
|
|
|
|
| Wysłany: Nie 15:35, 17 Maj 2015 |
|
|
|
| Wziąć sprawy we własne ręce tak, ale ostrożnie z tym wychodzeniem. Najpierw przepędzić bandę złodziei i wyprostować - jako Spółdzielnia - wszystkie sprawy z Wójcickim i bandyckimi hipotekami. I wtedy, jeżeli ktoś zechce - to niech się wydziela. Chociaż wtedy nie będzie warto wychodzić ze spółdzielni. |
|
|
|
|
|
