|
 | wyciszenie mieszkania |  |
 Wysłany: Nie 16:39, 08 Lis 2015 |
|
|
|
| Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem? |
|
|
|
|
| |
|
 |
| Re: wyciszenie mieszkania | |
| Wysłany: Wto 15:15, 10 Lis 2015 |
|
|
|
| Tomek napisał: | | Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem? |
Płyta gipsowo-kartonowa niestety nie działa. Zadziała ponoć dopiero kiedy obie strony zrobią to samo. |
|
|
|
|
| Re: wyciszenie mieszkania | |
| Wysłany: Wto 17:17, 10 Lis 2015 |
|
|
|
| Tomek napisał: | | Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem? |
A co robią? Może można ich zniechęcić jakimiś działaniami wyprzedzającymi/wtórnymi?
Na wyjątkowo głośno uprawiających seks w środku nocy sąsiadów podziałał spontaniczny wybuch śmiechu po "dojściu" sąsiada. Kilka napadów śmiechu i pół roku później już za ścianą mieszkali inni sąsiedzi, którzy albo nie uprawiają seksu albo robią to w mniej ekspresyjny sposób (raczej to drugie, bo dziecka się zdążyli dorobić). |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Śro 0:34, 11 Lis 2015 |
|
|
|
| Ludzie mają dom pod miastem, a mieszkanie traktują jako miejsce ucieczki od rodziny. Ucieka ojciec rodu (wpada z kumplami, ogląda telewizję cały dzień albo chrapie), albo dwie nastolatki wymiennie (zapraszają znajomych). Mieszkanie jest też wynajmowane w systemie najmu weekendowego. Ostatnio było tam 4 chłopaków z Niemiec,darli się z pokoju do pokoju przez cały tydzień, gadali w nocy do drugiej idt. Cały dzień siedzi ktoś i uprawia jakąś rozrywkę, chodzą spać po drugiej idt. |
|
|
|
|
| Re: wyciszenie mieszkania | |
| Wysłany: Sob 15:49, 14 Lis 2015 |
|
|
|
| Tomek napisał: | | Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem? |
"Dosyć akustyczne" to delikatnie powiedziane... Mieliśmy podobny problem z sąsiadami za ścianą i też myśleliśmy o jej wyciszeniu, ale koszt byłby duży, bo wspólna ściana ciągnęła się przez całe mieszkanie, a efekt końcowy trudny do przewidzenia. Ostatecznie sprzedaliśmy mieszkanie i przenieśliśmy się na inną klatkę, gdzie nikt nam nie przeszkadza.
Skuteczna (jak nas zapewniano) izolacja akustyczna to konstrukcja z profili stalowych wypełniona płytami wełny mineralnej, na to dopiero płyta k-gipsowa i tynk, najlepiej strukturalny. |
|
|
|
|
| Re: wyciszenie mieszkania | |
| Wysłany: Sob 23:49, 14 Lis 2015 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Tomek napisał: | | Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem? |
"Dosyć akustyczne" to delikatnie powiedziane... Mieliśmy podobny problem z sąsiadami za ścianą i też myśleliśmy o jej wyciszeniu, ale koszt byłby duży, bo wspólna ściana ciągnęła się przez całe mieszkanie, a efekt końcowy trudny do przewidzenia. Ostatecznie sprzedaliśmy mieszkanie i przenieśliśmy się na inną klatkę, gdzie nikt nam nie przeszkadza.
Skuteczna (jak nas zapewniano) izolacja akustyczna to konstrukcja z profili stalowych wypełniona płytami wełny mineralnej, na to dopiero płyta k-gipsowa i tynk, najlepiej strukturalny. |
Nie prawda, taka konstrukcja też nie działa, jeżeli jest położona tylko po jednej stronie i na jednej ścianie. |
|
|
|
|
| Wyciszenie mieszkania | |
| Wysłany: Nie 7:27, 15 Lis 2015 |
|
|
|
| Sąsiedzi z mojej klatki wyłożyli ściany płytami z korka, zmniejszając nieco akustyczność mieszkania. Wszystko to są jednak półśrodki, bo ściany działowe naszego budynku zbudowane są z cegły "dziurawki" (pustej w środku) bez żadnej izolacji akustycznej. U mnie też wszystko słychać zza ściany, ale na szczęście sąsiedzi są normalnymi ludzmi, więc nikt nikomu nie zakłóca spokoju. |
|
|
|
|
| Re: Wyciszenie mieszkania | |
| Wysłany: Pon 16:33, 16 Lis 2015 |
|
|
|
| Gość napisał: | | Sąsiedzi z mojej klatki wyłożyli ściany płytami z korka, zmniejszając nieco akustyczność mieszkania. Wszystko to są jednak półśrodki, bo ściany działowe naszego budynku zbudowane są z cegły "dziurawki" (pustej w środku) bez żadnej izolacji akustycznej. U mnie też wszystko słychać zza ściany, ale na szczęście sąsiedzi są normalnymi ludzmi, więc nikt nikomu nie zakłóca spokoju. |
To są skutki tandetnego budowania, po najniższych kosztach.
W tej chwili są normy akustyczne, które trzeba przestrzegać w procesie budowlanym. Nie wiem czy już wtedy one nie obowiązywały, ale to sprawdzę. |
|
|
|
|
| Re: Wyciszenie mieszkania | |
| Wysłany: Śro 20:34, 18 Lis 2015 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Gość napisał: | | Sąsiedzi z mojej klatki wyłożyli ściany płytami z korka, zmniejszając nieco akustyczność mieszkania. Wszystko to są jednak półśrodki, bo ściany działowe naszego budynku zbudowane są z cegły "dziurawki" (pustej w środku) bez żadnej izolacji akustycznej. U mnie też wszystko słychać zza ściany, ale na szczęście sąsiedzi są normalnymi ludzmi, więc nikt nikomu nie zakłóca spokoju. |
To są skutki tandetnego budowania, po najniższych kosztach.
W tej chwili są normy akustyczne, które trzeba przestrzegać w procesie budowlanym. Nie wiem czy już wtedy one nie obowiązywały, ale to sprawdzę. |
Na podstawie delegacji ustawowej zawartej w art. 7 ust. 2 pkt 1 Prawa budowlanego, Minister Infrastruktury w rozporządzeniu z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. nr 75 z 2002 r., poz. 690 ze zm.) określił sposób projektowania i budowania obiektów, także pod kątem ograniczania hałasu.
Normy te obowiązywały już wtedy gdy budowano nasze osiedle.
Można zlecić wykonanie pomiarów izolacyjności akustycznej ścian i stropów. Fachowiec wiele wyczyta także z projektu budowlanego domu. Opracowany raport badań stanowi podstawę roszczeń usunięcia usterek.
Może mieć to kluczowe znaczenie dla decyzji o podjęciu kroków prowadzących do poprawy jakości akustycznej pomieszczeń mieszkalnych lub np. pociągnięcia do odpowiedzialności dewelopera, który postawił budynek niespełniający norm |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 14:45, 19 Lis 2015 |
|
|
|
| Może trzeba się złożyć na takie pomiary akustyczne i faktycznie zarządzić usunięcie usterek? We wszystkich klatkach jest taki sam problem? |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 15:18, 19 Lis 2015 |
|
|
|
Obawiam się, że to problem wszystkich bloków z tych lat na Kabatach. Im dłużej pytam, tym bardziej jestem przekonany.
Dalej badam temat skuteczności wyciszania. |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 16:11, 19 Lis 2015 |
|
|
|
| CB(A) napisał: | | Może trzeba się złożyć na takie pomiary akustyczne i faktycznie zarządzić usunięcie usterek? We wszystkich klatkach jest taki sam problem? |
We wszystkich, a do tego sprawę pogarsza fakt, że wszyscy mają terakoty i panele. Kiedyś przed tumultem biegającej dzieciarni chroniły wykładziny i dywany a dziś rozbiegane dzieciaki i to, jak w moim wypadku, z kilku stron, na żywca "zadeptują" mi mózg, po prostu horror.
Sądzę, że przy takiej liczbie mieszkańców koszty takiego audytu akustycznego w przeliczeniu na lokal nie byłyby wielkie. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 17:07, 19 Lis 2015 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | CB(A) napisał: | | Może trzeba się złożyć na takie pomiary akustyczne i faktycznie zarządzić usunięcie usterek? We wszystkich klatkach jest taki sam problem? |
We wszystkich, a do tego sprawę pogarsza fakt, że wszyscy mają terakoty i panele. Kiedyś przed tumultem biegającej dzieciarni chroniły wykładziny i dywany a dziś rozbiegane dzieciaki i to, jak w moim wypadku, z kilku stron, na żywca "zadeptują" mi mózg, po prostu horror.
Sądzę, że przy takiej liczbie mieszkańców koszty takiego audytu akustycznego w przeliczeniu na lokal nie byłyby wielkie. |
No dobrze, ale jak takie hurtowe usunięcie tego typu usterek by wyglądało? Prucie we wszystkich mieszkaniach ścian i podłóg w celu wyciszenia? |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 19:40, 19 Lis 2015 |
|
|
|
| Na deweloperze spoczywaloby naprawienie szkody albo odszkodowanie. W tym wypadku w grę wchodzi pewnie tylko druga opcja |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 19:51, 19 Lis 2015 |
|
|
|
| CB(A) napisał: | | Na deweloperze spoczywaloby naprawienie szkody albo odszkodowanie. W tym wypadku w grę wchodzi pewnie tylko druga opcja |
Tylko, że nasze mieszkania budowała spółdzielnia a nie deweloper, ale to chyba nie zmienia postaci rzeczy?
Za odszkodowanie można by było samemu wykonać jakąś izolację akustyczną własnego mieszkania. |
|
|
|
|
|
