 Wysłany: Czw 13:54, 21 Lut 2013 |
|
|
|
No nareszcie ktoś zaczął pisać konkretnie.
wszystko juz było parę razy opisywane |
|
|
|
|
| |
|
 |
| Wysłany: Czw 13:56, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| ważne są 2 sprawy : co sąd postanowi w sprawie upadłości i co sąd postanowi w sprawie sporu o dług z Wójcickim |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 13:57, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | gdyby ktoś wygrał w totka i spłacił Wójcickiego to podejrzewam, że problem tworzenia wspólnot, generalnie, nie tylko u nas rozwiązałby się sam, bo wiele osób ma dość tego tworu jakim jest sm pax;
ale nawet i teraz jest tyle miejsca do działania, czemu nikt nic nie proponuje; czy to niby tylko p. Żdżarska ma monopol na wspólnotę? |
Tylko pani Żdżarska ma takie parcie na wspólnotę. |
|
|
|
|
 | |  |
| Wysłany: Czw 14:18, 21 Lut 2013 |
|
|
| Marek_ |
|
|
| |
| Dołączył: 30 Sie 2011 |
| Posty: 162 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Może napisze o rozliczeniach z mojego podwórka.
Na sprzątanie ( „eksploatacja sprzątanie”) moje osiedle około 10000 zł. miesięcznie.
Opłata ta powinna być zgodnie z GZM przeznaczana tylko na wynagrodzenie dozorców oraz wartość środków czystości etc, czyli sprawy związane z utrzymaniem porządku i czystości na części wspólnej.
W tym celu zatrudnione są dwie osoby.
Oczywiście nie są to prochownice spółdzielni tylko zatrudniaj.a je spółki i półeczki.
Panie pracują na umowę zlecenie.
Z rozmów z nimi wynika że gdyby zarabiały 1600 zł/miesiąc były by zadowolone.
krótka kalkulacja:
przy zarobkach 1600 netto koszty pracodawcy to 2646.18
zatrudnione są dwie panie 2*2646.18 =5292,36
opłata zbierana miesięcznie: 10000
Nadwyżka na środki czystości i inne: 10000 - 5292,36 = 4707,64 miesięcznie!
Jest to oczywiście wartość orientacyjna gdyż:
- nie mam w tym momencie dokładnej liczby zbieranej opłaty ( można ją policzyć mnożąc m2 budynków razy stawkę opłaty)
- pracownicy nie pracują na umowę o pracę tylko na umowę zlecenie czyli koszt pracodawcy to 2595.24.
Jednak panie sprzątające tyle n ie zarabiają!!!! |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 14:45, 21 Lut 2013 |
|
|
|
[quote="Anonymous"] | Anonymous napisał: |
Tylko pani Żdżarska ma takie parcie na wspólnotę. |
Bzdura, nie tylko ona, ale reszta nie rzuca się tak w oczy i tak nie psuje sprawy swoim niewyparzonym językiem jak ona.
Poza tym ona nie musiała płacić Wójcickiemu za nic, bo zapłaciła grzecznie koszty budowy i zaraz po tym się przewłaszczyła. Jakoś jej nie przeszkadzało ile ma płacić za m2 i wiedziała, że przepłaca, ale widocznie wtedy jej nie przeszkadzało, że spółdzielnia ją robi w konia, to niech się nie dziwi, że innym nie przeszkadza, kiedy spółdzielnia zabierze złotówkę od metra, tym bardziej, że muszą płacić i tak mniej, niż jej kasy rąbnęła spółdzielnia przy rozliczeniu kosztów budowy. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 16:11, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | ważne są 2 sprawy : co sąd postanowi w sprawie upadłości i co sąd postanowi w sprawie sporu o dług z Wójcickim |
W pierwszej można się domyślić, w drugiej - niewiadomo, ale jeśliby się okazało, że jednak długu nie ma, to nic nie stałoby na drodze żeby się odłączyć od SM Pax i powołać nową spółdzielnię "Stryjeńskich 19" z nowym zarządem i RN wybraną spośród mieszkańców osiedla. Wiele osób które z różnych względów obawiają się wejścia do wspólnoty, wolałoby spółdzielnię w nowym wydaniu, bez komorników, spółek-córek i tych wszystkich kombinacji, których wszyscy mają dosyć. Zresztą specyfika naszego osiedla (jego wielkość, mała aktywność mieszkańców i słabe zaangażowanie we wspólne sprawy) przemawia bardziej za spółdzielnią niż wspólnotą, która wymaga naprawdę dużego zaangażowania ze strony członków. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 17:39, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| Marek_ napisał: | Może napisze o rozliczeniach z mojego podwórka.
Na sprzątanie ( „eksploatacja sprzątanie”) moje osiedle około 10000 zł. miesięcznie.
Opłata ta powinna być zgodnie z GZM przeznaczana tylko na wynagrodzenie dozorców oraz wartość środków czystości etc, czyli sprawy związane z utrzymaniem porządku i czystości na części wspólnej.
W tym celu zatrudnione są dwie osoby.
Oczywiście nie są to prochownice spółdzielni tylko zatrudniaj.a je spółki i półeczki.
Panie pracują na umowę zlecenie.
Z rozmów z nimi wynika że gdyby zarabiały 1600 zł/miesiąc były by zadowolone.
krótka kalkulacja:
przy zarobkach 1600 netto koszty pracodawcy to 2646.18
zatrudnione są dwie panie 2*2646.18 =5292,36
opłata zbierana miesięcznie: 10000
Nadwyżka na środki czystości i inne: 10000 - 5292,36 = 4707,64 miesięcznie!
Jest to oczywiście wartość orientacyjna gdyż:
- nie mam w tym momencie dokładnej liczby zbieranej opłaty ( można ją policzyć mnożąc m2 budynków razy stawkę opłaty)
- pracownicy nie pracują na umowę o pracę tylko na umowę zlecenie czyli koszt pracodawcy to 2595.24.
Jednak panie sprzątające tyle n ie zarabiają!!!! |
Wiadomo, ze opłaty mamy z sufitu, grubo zawyżone, poza tym płacimy za horrendalne wynagrodzenia zarządu i opłacamy kolesiowsko - nepotyczną RN( 1500 zł/mc x12 czy się stoi, czy się leży...) więc po co pytać czy we wspólnocie będzie drożej. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 18:08, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: |
Wiadomo, ze opłaty mamy z sufitu, grubo zawyżone, poza tym płacimy za horrendalne wynagrodzenia zarządu i opłacamy kolesiowsko - nepotyczną RN( 1500 zł/mc x12 czy się stoi, czy się leży...) więc po co pytać czy we wspólnocie będzie drożej. |
Po to, żeby wiedzieć czy będzie. Bo z opisów osób ze wspólnot, także wydzielonych z Paxu, wynika, że będzie jednak drożej. Co jest dziwne, skoro tak bardzo przepłacamy w spółdzielni. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 18:53, 21 Lut 2013 |
|
|
|
[quote="Anonymous"] | Anonymous napisał: |
Po to, żeby wiedzieć czy będzie. Bo z opisów osób ze wspólnot, także wydzielonych z Paxu, wynika, że będzie jednak drożej. Co jest dziwne, skoro tak bardzo przepłacamy w spółdzielni. |
Żaden licencjonowanych zarządca, a taki musi funkcjonować we wspólnocie, nie działa charytatywne, a bierze przyzwoite pieniądze. Czy wiemy ile trzebaby zapłacić za zarząd? Nie znam ubogiego zarządcy i znam niewiele osób, którym udało się wejść do tego klanu i pozyskać nieruchomość w zarząd. I znam wielu bezrobotnych zarządców, których grupa zawodowa nie dopuściła do działania w obronie własnych stref wpływów. Więc ile naprawdę kosztowały zarząd? W jednym z poprzednich postów mowa o godziwych wynagrodzenia, czyli ile. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 18:57, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: |
Po to, żeby wiedzieć czy będzie. Bo z opisów osób ze wspólnot, także wydzielonych z Paxu, wynika, że będzie jednak drożej. Co jest dziwne, skoro tak bardzo przepłacamy w spółdzielni. |
Żaden licencjonowanych zarządca, a taki musi funkcjonować we wspólnocie, nie działa charytatywne, a bierze przyzwoite pieniądze. Czy wiemy ile trzebaby zapłacić za zarząd? Nie znam ubogiego zarządcy i znam niewiele osób, którym udało się wejść do tego klanu i pozyskać nieruchomość w zarząd. I znam wielu bezrobotnych zarządców, których grupa zawodowa nie dopuściła do działania w obronie własnych stref wpływów. Więc ile naprawdę kosztowały zarząd? W jednym z poprzednich postów mowa o godziwych wynagrodzenia, czyli ile. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 19:01, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: |
Wiadomo, ze opłaty mamy z sufitu, grubo zawyżone, poza tym płacimy za horrendalne wynagrodzenia zarządu i opłacamy kolesiowsko - nepotyczną RN( 1500 zł/mc x12 czy się stoi, czy się leży...) więc po co pytać czy we wspólnocie będzie drożej. |
Po to, żeby wiedzieć czy będzie. Bo z opisów osób ze wspólnot, także wydzielonych z Paxu, wynika, że będzie jednak drożej. Co jest dziwne, skoro tak bardzo przepłacamy w spółdzielni. |
A konkretnie w których było drożej nie przypominam sobie. Na Żeromskiego i na Wiktorskiej jest taniej. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 20:00, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: |
Wiadomo, ze opłaty mamy z sufitu, grubo zawyżone, poza tym płacimy za horrendalne wynagrodzenia zarządu i opłacamy kolesiowsko - nepotyczną RN( 1500 zł/mc x12 czy się stoi, czy się leży...) więc po co pytać czy we wspólnocie będzie drożej. |
Po to, żeby wiedzieć czy będzie. Bo z opisów osób ze wspólnot, także wydzielonych z Paxu, wynika, że będzie jednak drożej. Co jest dziwne, skoro tak bardzo przepłacamy w spółdzielni. |
Tylko, że teraz na wynagrodzenia zarządu składają się wszyscy mieszkańcy z domów SM PAX, a we współnocie zrzucą się mieszkańcy trzech klatek... |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 20:09, 21 Lut 2013 |
|
|
|
"muszą płacić i tak mniej, niż jej kasy rąbnęła spółdzielnia przy rozliczeniu kosztów budowy"
to cieszcie się którzy nie zapłaciliście i żyjecie na koszt płacących;
widocznie znudziło się jej płacenie z sufitu i szuka zmian; |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 20:47, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | A konkretnie w których było drożej nie przypominam sobie. Na Żeromskiego i na Wiktorskiej jest taniej. |
"Gość ze wspólnoty" pisze, że u niego jest drożej niż na Stryjeńskich, nie wiem skąd jest. Kiedyś było coś o wyliczeniach z Kakowskiego i tam też wcale nie było mniej niż za czasów spółdzielni. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 21:04, 21 Lut 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: |
Wiadomo, ze opłaty mamy z sufitu, grubo zawyżone, poza tym płacimy za horrendalne wynagrodzenia zarządu i opłacamy kolesiowsko - nepotyczną RN( 1500 zł/mc x12 czy się stoi, czy się leży...) więc po co pytać czy we wspólnocie będzie drożej. |
Po to, żeby wiedzieć czy będzie. Bo z opisów osób ze wspólnot, także wydzielonych z Paxu, wynika, że będzie jednak drożej. Co jest dziwne, skoro tak bardzo przepłacamy w spółdzielni. |
Tylko, że teraz na wynagrodzenia zarządu składają się wszyscy mieszkańcy z domów SM PAX, a we współnocie zrzucą się mieszkańcy trzech klatek... |
Na zarząd , radę nadzorczą, walne zgromadzenia, spłatę długów, składają się wszyscy w spółdzielni.
Ale spółka administrująca ma zapewne tak jak to było poprzednio umowę z m2.
Wiec każdy płaci za swoje.
Jak wyżej ktoś wspomniał we wspólnotach bywa różnie, zarząd może ale nie musi pobierać wynagrodzenia. Jeśli znajdziemy dobrą firmę administrującą to zarząd może pracować społecznie. jeśli wspólnota miała by robi c wszystko we własnym zakresie ( administracja, zarząd, windykacja itd. ) to konieczne jest zatrudnienie odpłatne. Ale czy członka zarządu czy administratora to już trzeba by ustalić.
Trudno jest teraz rozważać ile zapłacimy. Konieczny jest konkurs, a konkursu w ciemno robić nie należy.
To tak jak z opłatami za śmieci które gminy jakoś określają , a nie było jeszcze przetargów.
Wróżenie z fusów. |
|
|
|
|
|
