Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna
»
Forum ogólne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Wybierz forum
----------------
Forum ogólne
Rada Osiedla
Kupno, sprzedaż, wynajem
Reklamy, oferty
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
gość
Wysłany: Pon 7:40, 07 Sty 2019
Temat postu:
Zastanawiam się jak długo można naprawiać brama. Nasza jest otwarta od świąt. Temperatury na zewnątrz są jakie są. Przez otwartą bramę budynek się wychładza a za ogrzewanie płacimy wszyscy.
Gość
Wysłany: Pon 16:00, 03 Kwi 2017
Temat postu:
Nowa brama "hormana "
gość
Wysłany: Pon 14:00, 03 Kwi 2017
Temat postu:
Zepsuta brama działa - czy ktoś wie czy naprawiono starą czy to jakaś nowa jest??? Bo hałas generuje niezły przy otwieraniu/zamykaniu
Gość
Wysłany: Wto 16:58, 14 Lut 2017
Temat postu:
Przecież numer polisy można sobie samemu sprawdzić po numerze rejestracyjnym na stronie UFG i wystąpić prosto do ubezpieczyciela... Serio pan do-radca prawny Mariański tego nie wie?
Gość
Wysłany: Pon 21:36, 13 Lut 2017
Temat postu:
Sprawca szkody nie chce udostępnić spółdzielni polisy OC, sprawa zgłoszona na policję która powinna przeprowadzić postępowanie, po zakończeniu którego możliwa będzie naprawa z ubezpieczenia sprawcy.
Gość
Wysłany: Wto 10:38, 07 Lut 2017
Temat postu:
D. napisał:
Nie wiem czy to prawda, ale doszły mnie słuchy, że spółdzielnia czeka z naprawą bramy, aż szkody pokryje kierowca auta które w nią wjechało. Co więcej, prędko to nie nastąpi...
Aż strach będzie teraz zimą zjeżdżać w dół do garażu, bo nigdy nie wiadomo, czy jest posypane, czy nie. Zimą bezpieczniejszy jest raczej ten drugi zjazd.
Gość
Wysłany: Pon 15:54, 06 Lut 2017
Temat postu:
D. napisał:
Nie wiem czy to prawda, ale doszły mnie słuchy, że spółdzielnia czeka z naprawą bramy, aż szkody pokryje kierowca auta które w nią wjechało. Co więcej, prędko to nie nastąpi...
Przecież od tego jest OC. Spółdzielnia powinna to naprawić na swój koszt i wystąpić z roszczeniem do ubezpieczyciela danego auta.
D.
Wysłany: Pon 10:37, 06 Lut 2017
Temat postu:
Nie wiem czy to prawda, ale doszły mnie słuchy, że spółdzielnia czeka z naprawą bramy, aż szkody pokryje kierowca auta które w nią wjechało. Co więcej, prędko to nie nastąpi...
Gość
Wysłany: Sob 20:30, 04 Lut 2017
Temat postu:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Ważne jest to, żeby tę bramę wymienili na nową, bo ten stary gruchot nie wzbudza zaufania.
a czy ktoś zgłosił takie zapotrzebowanie? brama w dalszym ciągu nie działa, czy wiadomo cokolwiek w sprawie naprawy?
Naprawianie tego rzęchu to by było już dziadostwo. Wolę poczekać dłużej, ale niech ją wymienią na nową.
Gość
Wysłany: Sob 19:58, 04 Lut 2017
Temat postu:
Anonymous napisał:
Ważne jest to, żeby tę bramę wymienili na nową, bo ten stary gruchot nie wzbudza zaufania.
a czy ktoś zgłosił takie zapotrzebowanie? brama w dalszym ciągu nie działa, czy wiadomo cokolwiek w sprawie naprawy?
Gość
Wysłany: Pią 11:58, 03 Lut 2017
Temat postu:
Ważne jest to, żeby tę bramę wymienili na nową, bo ten stary gruchot nie wzbudza zaufania.
Gość
Wysłany: Pią 11:08, 03 Lut 2017
Temat postu:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
gość napisał:
xxx napisał:
Czy to prawda, że brama na II etapie nie działa, bo samochód w poślizgu w nią wyrżnął ?
A no nie działa, ale dlaczego ...
W pt wieczorem "działała" za to jak szalona przez dobre 15 min. bez przerwy!!!
A jak by tak wtedy ktoś chciał wjechać i brama by go przytrzasnęła, skoro tak samoistnie chodziła w tę i z z powrotem? Dlaczego dopiero po 15 minutach ochrona zauważyła?
Abstrahując od ochrony, to chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie wjeżdża pod zachowującą się nieprzewidywalnie bramę...
A skąd ktoś może wiedzieć, że brama jest zepsuta. Otwiera się, to on zaraz wjeżdża.
Serio jak brama otwiera się sama, to wjeżdżasz "zaraz" bez zastanowienia?
A skąd wiadomo, że sama się otwiera. Stajesz, włączasz pilota i nie wnikasz, czy to pilot, czy brama samoistnie się otwiera, a może być i tak, że ktoś inny włącza pilota, ważne, że brama się otwiera.
Aha i bez zastanowienia wjeżdżasz, co tam, że na czołówkę z wyjeżdżającym, który otworzył właśnie bramę na przykład... Ludzie, naprawdę chcecie udowodnić, że kierowcy to z natury bezmyślni samobójcy?
Na czołowe? Przecież w tej bramie spokojnie dwa samochody się mijają. Umiesz jeździć czy tylko na siłe szukasz argumentów?
Gość
Wysłany: Śro 22:00, 01 Lut 2017
Temat postu:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
gość napisał:
xxx napisał:
Czy to prawda, że brama na II etapie nie działa, bo samochód w poślizgu w nią wyrżnął ?
A no nie działa, ale dlaczego ...
W pt wieczorem "działała" za to jak szalona przez dobre 15 min. bez przerwy!!!
A jak by tak wtedy ktoś chciał wjechać i brama by go przytrzasnęła, skoro tak samoistnie chodziła w tę i z z powrotem? Dlaczego dopiero po 15 minutach ochrona zauważyła?
Abstrahując od ochrony, to chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie wjeżdża pod zachowującą się nieprzewidywalnie bramę...
A skąd ktoś może wiedzieć, że brama jest zepsuta. Otwiera się, to on zaraz wjeżdża.
Serio jak brama otwiera się sama, to wjeżdżasz "zaraz" bez zastanowienia?
A skąd wiadomo, że sama się otwiera. Stajesz, włączasz pilota i nie wnikasz, czy to pilot, czy brama samoistnie się otwiera, a może być i tak, że ktoś inny włącza pilota, ważne, że brama się otwiera.
Aha i bez zastanowienia wjeżdżasz, co tam, że na czołówkę z wyjeżdżającym, który otworzył właśnie bramę na przykład... Ludzie, naprawdę chcecie udowodnić, że kierowcy to z natury bezmyślni samobójcy?
Gość
Wysłany: Śro 16:27, 01 Lut 2017
Temat postu:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
gość napisał:
xxx napisał:
Czy to prawda, że brama na II etapie nie działa, bo samochód w poślizgu w nią wyrżnął ?
A no nie działa, ale dlaczego ...
W pt wieczorem "działała" za to jak szalona przez dobre 15 min. bez przerwy!!!
A jak by tak wtedy ktoś chciał wjechać i brama by go przytrzasnęła, skoro tak samoistnie chodziła w tę i z z powrotem? Dlaczego dopiero po 15 minutach ochrona zauważyła?
Abstrahując od ochrony, to chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie wjeżdża pod zachowującą się nieprzewidywalnie bramę...
A skąd ktoś może wiedzieć, że brama jest zepsuta. Otwiera się, to on zaraz wjeżdża.
Serio jak brama otwiera się sama, to wjeżdżasz "zaraz" bez zastanowienia?
A skąd wiadomo, że sama się otwiera. Stajesz, włączasz pilota i nie wnikasz, czy to pilot, czy brama samoistnie się otwiera, a może być i tak, że ktoś inny włącza pilota, ważne, że brama się otwiera.
Gość
Wysłany: Wto 10:45, 31 Sty 2017
Temat postu:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
gość napisał:
xxx napisał:
Czy to prawda, że brama na II etapie nie działa, bo samochód w poślizgu w nią wyrżnął ?
A no nie działa, ale dlaczego ...
W pt wieczorem "działała" za to jak szalona przez dobre 15 min. bez przerwy!!!
A jak by tak wtedy ktoś chciał wjechać i brama by go przytrzasnęła, skoro tak samoistnie chodziła w tę i z z powrotem? Dlaczego dopiero po 15 minutach ochrona zauważyła?
Abstrahując od ochrony, to chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie wjeżdża pod zachowującą się nieprzewidywalnie bramę...
A skąd ktoś może wiedzieć, że brama jest zepsuta. Otwiera się, to on zaraz wjeżdża.
Serio jak brama otwiera się sama, to wjeżdżasz "zaraz" bez zastanowienia?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© phpBB Group
Theme designed for
Trushkin.net
|
Themes Database
.
Regulamin