Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna
»
Forum ogólne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Wybierz forum
----------------
Forum ogólne
Rada Osiedla
Kupno, sprzedaż, wynajem
Reklamy, oferty
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Śro 13:19, 01 Lut 2023
Temat postu:
Jeśli w zimie przy zamkniętych oknach tak słychać to szczekanie, to strach pomyśleć co będzie w lecie
Ja bym jednak próbowała działać. Po ustaleniu numeru mieszkania, poprosiłabym administratora budynku o interwencję. Warto też porozmawiać z bezpośrednimi sąsiadami właścicielki psa, gdyż wspólna skarga jest zawsze bardziej skuteczna, zwłaszcza gdy mieszka Pani w innym budynku. A swoją drogą ciekawe jak oni to wytrzymują... Nikomu nie przeszkadza?
Gość
Wysłany: Nie 16:18, 29 Sty 2023
Temat postu: Re: Rozszczekany z "17"
dot napisał:
Anonymous napisał:
Niestety w naszym bloku takie "występy" też się zdarzają. To męka dla sąsiadów oraz psa, zamkniętego cały dzień w domu. Można wezwać policję, pisać skargi do zarządu spółdzielni/wspólnoty na hałaśliwe zachowanie zwierzaka. Jeśli to najemczyni, sprawa jest łatwiejsza. Za zakłócanie spokoju sąsiadów może szybko zostać zmuszona do wyprowadzki.
Dziś szczeka cały dzień... Niestety, nie jestem z "17" tylko z naszego bloku i skargi na "nie swoją" sąsiadkę do tamtej spółdzielni raczej nie wchodzą w grę....
Można przecież porozmawiać z ich ochroną, albo administratorem, który ma siedzibę na ich osiedlu i zaproponować, żeby zwrócili uwagę właścicielowi, który może nie być świadomy, co się dzieje z jego psem, pod jego nieobecność.
dot
Wysłany: Nie 15:31, 29 Sty 2023
Temat postu: Rozszczekany z "17"
Anonymous napisał:
Niestety w naszym bloku takie "występy" też się zdarzają. To męka dla sąsiadów oraz psa, zamkniętego cały dzień w domu. Można wezwać policję, pisać skargi do zarządu spółdzielni/wspólnoty na hałaśliwe zachowanie zwierzaka. Jeśli to najemczyni, sprawa jest łatwiejsza. Za zakłócanie spokoju sąsiadów może szybko zostać zmuszona do wyprowadzki.
Dziś szczeka cały dzień... Niestety, nie jestem z "17" tylko z naszego bloku i skargi na "nie swoją" sąsiadkę do tamtej spółdzielni raczej nie wchodzą w grę....
Gość
Wysłany: Pią 16:49, 27 Sty 2023
Temat postu:
Niestety w naszym bloku takie "występy" też się zdarzają. To męka dla sąsiadów oraz psa, zamkniętego cały dzień w domu. Można wezwać policję, pisać skargi do zarządu spółdzielni/wspólnoty na hałaśliwe zachowanie zwierzaka. Jeśli to najemczyni, sprawa jest łatwiejsza. Za zakłócanie spokoju sąsiadów może szybko zostać zmuszona do wyprowadzki.
dot
Wysłany: Śro 21:07, 25 Sty 2023
Temat postu: Rozszczekany z "17"
Czy ktoś z Państwa słyszy od strony Jaworowej szczekającego, nieraz całymi dniami, psa w bloku Stryjeńskich 17?
Pies się męczy, zostawiony sam sobie na wiele godzin, ale i dla sąsiadów - także z naszego bloku, którzy akurat przebywają w domu w ciągu dnia. To istne tortury. Dziś piesek skończył występ ok. g. 20, a zaczął po g. 12... Właścicielka nieuchwytna, bo udaje, że nie ma jej w domu, więc nie sposób nawet poprosić o litość. Wiem, że sprawę uciążliwości swego pupila zna. Ale niestety, ma to gdzieś. Jego samego chyba też. Co robić w takich sytuacjach? BEZRADNOŚC to jedyne, co mi się z tą sytuacją kojarzy (a na ciąganie po sądach kto ma siły i środki?).
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© phpBB Group
Theme designed for
Trushkin.net
|
Themes Database
.
Regulamin