Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna
»
Forum ogólne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Wybierz forum
----------------
Forum ogólne
Rada Osiedla
Kupno, sprzedaż, wynajem
Reklamy, oferty
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Czw 11:23, 26 Lip 2007
Temat postu:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
No dobrze, ale to nie znaczy, że mamy siedzieć z założonymi rękami i słuchać krzyków tej wariatki, albo spokojnie znosić jak student codziennie odprawia całonocne imprezy.
CHodzi proszę Pana o tzw. przegięcia i patologie, a nie o drobne sprawy.
W każdej społeczności robi się porządek z tymi, którzy naruszają ogólnie obowiązujące zasady, a nie sugeruje budowanie samotnego domku w lesie spokojnym ludziom. Gdybym miała pieniądze i nie pracowała w Warszawie, pewnie bym to zrobiła, a tak nie mam wyjścia, ale nie zamierzam znosić czyjegoś chamstwa niezależnie czy ktoś jest tego świadomy czy nie. Niektórym może się wydaje, ze jak drze mordę stojąc na balkonie to jest zabawny, free i w ogóle cool...
Rozumiem Pani punkt widzenia i nie bede sie spieral. Chcialbym rowniez podkreslic, ze podobnie jak Pani, ja tez nie akceptuje pseudo lokatorow.
Pozdrawiam goraco!
Cieszę się, że mnie Pan zrozumiał i chcę jeszcze dodać, że w wielu sprawach jestem tolerancyjna, a sama staram się nie wadzić innym, tak zresztą zostałam wychowana.
Oczywiście zgadzam się z Panem, ze nasze osiedle nie odstaje od innych gdzie mieszka masę ludzi. Nie wiem nawet czy posiadając takie forum jak nasze nie było by gorzej.
Gość
Wysłany: Czw 11:16, 26 Lip 2007
Temat postu:
Anonymous napisał:
No dobrze, ale to nie znaczy, że mamy siedzieć z założonymi rękami i słuchać krzyków tej wariatki, albo spokojnie znosić jak student codziennie odprawia całonocne imprezy.
CHodzi proszę Pana o tzw. przegięcia i patologie, a nie o drobne sprawy.
W każdej społeczności robi się porządek z tymi, którzy naruszają ogólnie obowiązujące zasady, a nie sugeruje budowanie samotnego domku w lesie spokojnym ludziom. Gdybym miała pieniądze i nie pracowała w Warszawie, pewnie bym to zrobiła, a tak nie mam wyjścia, ale nie zamierzam znosić czyjegoś chamstwa niezależnie czy ktoś jest tego świadomy czy nie. Niektórym może się wydaje, ze jak drze mordę stojąc na balkonie to jest zabawny, free i w ogóle cool...
Rozumiem Pani punkt widzenia i nie bede sie spieral. Chcialbym rowniez podkreslic, ze podobnie jak Pani, ja tez nie akceptuje pseudo lokatorow.
Pozdrawiam goraco!
Gość
Wysłany: Śro 17:13, 25 Lip 2007
Temat postu:
[quote="asus"][quote="Anonymous"]
asus napisał:
kl J napisał:
Naogół mówimy tu o problemach, stąd wysnuł Pan wniosek, ze sami malkontenci tu pisza. Nie wierzę, ze Pan nie ma żadnych i wszystko się Panu podoba.
Uważam, bardzo nieładnie jest pisać, że jak się nie podoba to .........
czemu nie powie Pan tego tym, którzy np. zakłócają nam spokój po nocach, czemu do psychiatryka nie wyśle Pan wariatów, tylko nam się karze wynosić do domków jednorodzinnych, a najlepiej do leśniczówki.
Po pierwsze, mieszkalem na wielu osiedlach w Warszawie, mialem wielu dziwnych sasiadow i moge kazdego zapewnic, ze problemy z jakimi borykaja sie mieszkancy naszego bloku, nie czynia ich w zaden sposob wyjatkowymi.
Po drugie, jedyny problem zwiazany z naszym osiedlem, dotyczy wlasnie tego forum, ktore skutecznie niszczy mu reputacje. Z mojego punktu widzenia, wiele problemow sie wyolbrzymia i czesto przesadza.
Po trzecie, jezeli chodzi o sugestie dotyczaca zmiany miejsca zamieszkania, to nie widze w tym nic niestosownego. Dom jednorodzinny gdzies na odludziu, to jedyna alternatywa dla halasliwych blokowisk. Przepraszam, jezeli ktokolwiek poczul sie tym stwierdzeniem urazony.
Po czwarte, w zadnym wypadku nie probuje usprawiedliwiac tutejszych pseudo lokatorow. Szczegolnie, że ta pania o ograniczonej zdolnosci umyslowej, mam na wyciagniecie reki i nie aprobuje tego. Ale taka jest specyfika osiedli mieszkaniowych i nic nie da sie z tym zrobic. Poza tym rotacja mieszkancow jest dosyc spora. Ktos przychodzi ktos odchodzi i nigdy nie wiadomo na jakiego sasiada sie trafi.
Osiedle "Idylla" raczej nigdy nie powstanie.
Pozdrawiam i zycze wiecej optymizmu.
No dobrze, ale to nie znaczy, że mamy siedzieć z założonymi rękami i słuchać krzyków tej wariatki, albo spokojnie znosić jak student codziennie odprawia całonocne imprezy.
CHodzi proszę Pana o tzw. przegięcia i patologie, a nie o drobne sprawy.
W każdej społeczności robi się porządek z tymi, którzy naruszają ogólnie obowiązujące zasady, a nie sugeruje budowanie samotnego domku w lesie spokojnym ludziom. Gdybym miała pieniądze i nie pracowała w Warszawie, pewnie bym to zrobiła, a tak nie mam wyjścia, ale nie zamierzam znosić czyjegoś chamstwa niezależnie czy ktoś jest tego świadomy czy nie. Niektórym może się wydaje, ze jak drze mordę stojąc na balkonie to jest zabawny, free i w ogóle cool...
asus
Wysłany: Śro 16:42, 25 Lip 2007
Temat postu:
[quote="Anonymous"][quote="asus"]
kl J napisał:
Naogół mówimy tu o problemach, stąd wysnuł Pan wniosek, ze sami malkontenci tu pisza. Nie wierzę, ze Pan nie ma żadnych i wszystko się Panu podoba.
Uważam, bardzo nieładnie jest pisać, że jak się nie podoba to .........
czemu nie powie Pan tego tym, którzy np. zakłócają nam spokój po nocach, czemu do psychiatryka nie wyśle Pan wariatów, tylko nam się karze wynosić do domków jednorodzinnych, a najlepiej do leśniczówki.
Po pierwsze, mieszkalem na wielu osiedlach w Warszawie, mialem wielu dziwnych sasiadow i moge kazdego zapewnic, ze problemy z jakimi borykaja sie mieszkancy naszego bloku, nie czynia ich w zaden sposob wyjatkowymi.
Po drugie, jedyny problem zwiazany z naszym osiedlem, dotyczy wlasnie tego forum, ktore skutecznie niszczy mu reputacje. Z mojego punktu widzenia, wiele problemow sie wyolbrzymia i czesto przesadza.
Po trzecie, jezeli chodzi o sugestie dotyczaca zmiany miejsca zamieszkania, to nie widze w tym nic niestosownego. Dom jednorodzinny gdzies na odludziu, to jedyna alternatywa dla halasliwych blokowisk. Przepraszam, jezeli ktokolwiek poczul sie tym stwierdzeniem urazony.
Po czwarte, w zadnym wypadku nie probuje usprawiedliwiac tutejszych pseudo lokatorow. Szczegolnie, że ta pania o ograniczonej zdolnosci umyslowej, mam na wyciagniecie reki i nie aprobuje tego. Ale taka jest specyfika osiedli mieszkaniowych i nic nie da sie z tym zrobic. Poza tym rotacja mieszkancow jest dosyc spora. Ktos przychodzi ktos odchodzi i nigdy nie wiadomo na jakiego sasiada sie trafi.
Osiedle "Idylla" raczej nigdy nie powstanie.
Pozdrawiam i zycze wiecej optymizmu.
Gość
Wysłany: Śro 15:27, 25 Lip 2007
Temat postu: Re: zlot malkontentow
[quote="asus"]
kl J napisał:
Jak komus nie podoba sie to osiedle, to niech zmieni miejsce zamieszkania. Ja jestem zadowolony.
A problemy, o ktorych pisza wszyscy malkontenci na tym forum dotycza kazdego bloku, kazdego wiekszego osiedla i kazdej spoldzielni.
Jezeli ktos nie moze pogodzic sie z tym faktem, sugeruje budowe domu, gdzies pod Warszawa, zdala od cywilizacji.
A tak na marginesie. Nie jestem czloniem spoldzielni Pax i wypowiadam sie tylko i wylacznie we wlasym, wolnym od naciskow, zdaniu.
Naogół mówimy tu o problemach, stąd wysnuł Pan wniosek, ze sami malkontenci tu pisza. Nie wierzę, ze Pan nie ma żadnych i wszystko się Panu podoba.
Uważam, bardzo nieładnie jest pisać, że jak się nie podoba to .........
czemu nie powie Pan tego tym, którzy np. zakłócają nam spokój po nocach, czemu do psychiatryka nie wyśle Pan wariatów, tylko nam się karze wynosić do domków jednorodzinnych, a najlepiej do leśniczówki.
asus
Wysłany: Śro 14:28, 25 Lip 2007
Temat postu: Re: zlot malkontentow
Zigi napisał:
Wypraszam sobie tego malkontenta - wg mojej wiedzy oznacza to czlowieka wiecznie niezadowolonego, doszukującego sie wad itd. - a wcale tak nie jest - na tym forum rzeczywiscie wiecej jest tematów negatywnie oceniających pax i ich dzialania, ale sa tez wyjatki - np. watek o malowaniu klatki, o pozytywnych zmianach na osiedlu, o punktach uslugowych itp. Tam tez pisza malkontenci?
Jak pisze "wszyscy malkontenci na tym forum", to mam na mysli wszystkich malkontentow, a nie wszystkich uzytkownikow. Jak dla mnie przekaz jest jasny i czytelny.
Rowniez pozdrawiam
Zigi
Wysłany: Śro 13:43, 25 Lip 2007
Temat postu: Re: zlot malkontentow
asus napisał:
Jak komus nie podoba sie to osiedle, to niech zmieni miejsce zamieszkania. Ja jestem zadowolony.
A problemy, o ktorych
pisza wszyscy malkontenci
na tym forum dotycza kazdego bloku, kazdego wiekszego osiedla i kazdej spoldzielni.
Jezeli ktos nie moze pogodzic sie z tym faktem, sugeruje budowe domu, gdzies pod Warszawa, zdala od cywilizacji.
A tak na marginesie. Nie jestem czloniem spoldzielni Pax i wypowiadam sie tylko i wylacznie we wlasym, wolnym od naciskow, zdaniu.
Wypraszam sobie tego malkontenta - wg mojej wiedzy oznacza to czlowieka wiecznie niezadowolonego, doszukującego sie wad itd. - a wcale tak nie jest - na tym forum rzeczywiscie wiecej jest tematów negatywnie oceniających pax i ich dzialania, ale sa tez wyjatki - np. watek o malowaniu klatki, o pozytywnych zmianach na osiedlu, o punktach uslugowych itp. Tam tez pisza malkontenci?
asus
Wysłany: Śro 12:33, 25 Lip 2007
Temat postu: zlot malkontentow
kl J napisał:
Ale jak ciekawie zaczynają sie nazywać tematy wątków na forum. Np: Gdzie sie podziały moje wodomierze?; Kradzieże; Wymontowane licznki CO; no i mój najlepszy ZABÓJSTWO NA OSIEDLU!!! Straszne, straszne, a wind jak nie było tak nie ma, domofony zaspawane, czynsz naliczany po kosmicznych stawkach, ochrona na bani itd itp. KOCHAM TO OSIEDLE !!!
Jak komus nie podoba sie to osiedle, to niech zmieni miejsce zamieszkania. Ja jestem zadowolony.
A problemy, o ktorych pisza wszyscy malkontenci na tym forum dotycza kazdego bloku, kazdego wiekszego osiedla i kazdej spoldzielni.
Jezeli ktos nie moze pogodzic sie z tym faktem, sugeruje budowe domu, gdzies pod Warszawa, zdala od cywilizacji.
A tak na marginesie. Nie jestem czloniem spoldzielni Pax i wypowiadam sie tylko i wylacznie we wlasym, wolnym od naciskow, zdaniu.
kl J
Wysłany: Wto 20:17, 24 Lip 2007
Temat postu:
Ale jak ciekawie zaczynają sie nazywać tematy wątków na forum. Np: Gdzie sie podziały moje wodomierze?; Kradzieże; Wymontowane licznki CO; no i mój najlepszy ZABÓJSTWO NA OSIEDLU!!! Straszne, straszne, a wind jak nie było tak nie ma, domofony zaspawane, czynsz naliczany po kosmicznych stawkach, ochrona na bani itd itp. KOCHAM TO OSIEDLE !!!
k
Wysłany: Wto 19:45, 24 Lip 2007
Temat postu:
fajnie się robi na tym osiedlu windy obsrane, wisza w nich czasami makrele (klatka b), głosne imprezy, na samochodzie co chwile znajduje jak nie kondona to rozbite jajko (górny parking) a teraz kogoś zarżneli po prostu zajebiście, całe szczęscie, że tylko tu wynajmuje mieszkanie.
Gość
Wysłany: Nie 11:50, 22 Lip 2007
Temat postu:
Anonymous napisał:
Czegoś tu nie rozumiem. Zabito tam człowieka a policja pozwala im tam dalej mieszkać, i to na dziko?
To nie o to chodzi, ze policja pozwala, ale że właściciel pomimo tego co się stało, dalej ciągnie ten proceder z tanim "hotelikiem" dla swoich pracowników.
Gość
Wysłany: Nie 11:04, 22 Lip 2007
Temat postu:
Czegoś tu nie rozumiem. Zabito tam człowieka a policja pozwala im tam dalej mieszkać, i to na dziko?
Gość
Wysłany: Sob 21:06, 21 Lip 2007
Temat postu:
go napisał:
Oni nie wykanczaja tego lokalu tylko tam mieszkaja a pracuja gdzieś tam na budowie, dlatego nic nie wskazuje na to, żeby mieli sie sami wynieść.
Może jednak napisac do Spóldzielni o sprawdzenie dlaczego wynajęto ten lokal takim szumowinom. Spóldzilenia po takich incydentach i skargach powinna wypowiedzieć umowę
.
Prawdopodobnie spóldzielnia nie jest włascicielem tego lokalu, bo przecież oddała wszystkie lokale firmom wykonawczym za długi, więc nie będzie mogła wypowiedzieć umowy. Może to właśnie jedna z tych firm wykonawczych,nie mogąc znaleźć chętnych na kupno tego lokalu, przeznacza go na tani hotel dla swoich pracowników, którzy pracują gdzieś na okolicznych budowach.
Trzeba zadzwonić do administracji i zapytać czy oni w ogóle wiedzą co się stało i czy próbują wyjaśnić sprawę z obecym właścicielem.
balcerekk
Wysłany: Sob 19:32, 21 Lip 2007
Temat postu:
Rok albo dwa lata temu też tam mieszkali robotnice, którzy zachowywali się prostacko i agresywnie. Na którymś zebraniu w Spółdzielni dowiedziałem się, że po kolejnej awanturze zostali usunięci z budowy. Nie zdziwiłbym się gdyby się okazało, że to są ci sami ludzie. Być może jakiś czas pracowali na Wiatracznej i teraz tu wrócili.
Wywalić to chamstwo, niech sobie chlają na innej budowie!
go
Wysłany: Sob 18:45, 21 Lip 2007
Temat postu:
A tak na poważnie ci panowie nadal mieszkaja. Nadal chodzą zapijaczeni i na pewno za jakiś czas znowu zaczną zaczepiać nas- mieszkańców.
Oni nie wykanczaja tego lokalu tylko tam mieszkaja a pracuja gdzieś tam na budowie, dlatego nic nie wskazuje na to, żeby mieli sie sami wynieść. Może jednak napisac do Spóldzielni o sprawdzenie dlaczego wynajęto ten lokal takim szumowinom. Spóldzilenia po takich incydentach i skargach powinna wypowiedzieć umowę.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© phpBB Group
Theme designed for
Trushkin.net
|
Themes Database
.
Regulamin