 Wysłany: Pią 10:17, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
| trzeba było jej nażygać pod drzwiami i powiedzieć,że nic nie widzałem. | |
| Wysłany: Czw 19:00, 10 Sie 2006 Temat postu: Nocna akcja o brzydkim zapachu |
|
| Czas akcji: noc z 7 na 8 sierpnia 2006.
Miejsce akcji: mieszkanie nr 346, klatka D, 9-te piętro (najwyższe okna od strony dziedzińca na lewo od okien klatki). Rodzaj akcji: przyjęcie, impreza, goście... czyli: dzikie wrzaski, łoskot + efekty specjalne pozostawione na elewacji mieszkania lokatorów piętra poniżej. Puenta: Obudzona przeze mnie po upojnej nocy lokatorka mieszkania nr 346 odmówiła posprzątania zafajdanych okien, parapetu i daszku nad mieszkaniem dwa piętra niżej, bo - jak przyznała - wpradzie byli u niej goście, ale nie widziała co robili, a tym bardziej za oknem. Wniosek: Uważajmy na mieszkanie 346 i jego szacownych bywalców. Pod warunkiem patrzenia w inną stronę mogą dać upust swej bezczelności, brakowi poczucia przyzwoitości i podstawowych zasad kultury obświniając wszystkich i wszystko wokół siebie. |
|